Rowerzysta pokazał ci coś takiego? Nie chciał cię obrazić - to była ważna informacja
Rowerzyści i kierowcy samochód to często dwa tak odmienne światy, że trudno je pogodzić. Kierowcy samochodów powinni mieć świadomość, że rowerzysta wymachujący rękami podczas jazdy niekoniecznie na nich złorzeczy. Być może właśnie próbuje przekazać jakiś ważny komunikat.
Wielu kierowców o tym nie wie, ale rowerzyści nie sygnalizują tylko na przykład skrętu w lewo lub w prawo. Mają oni cały zestaw gestów, który ułatwia im komunikację z innymi cyklistami - informować ich o czymś oraz ostrzegać o zagrożeniu.
Kierowcom taka widza przydaje się mniej, ale bez wątpienia im nie zaszkodzi. Pomoże także lepiej zrozumieć użytkowników jednośladów, jakich spotykają na swojej drodze.
Jednym z kluczowych komunikatów nadawanych przez rowerzystę lub jadącą blisko siebie grupę kolarzy, jest sygnał do natychmiastowego zatrzymania się. Wystarczy chwila nieuwagi, żeby ktoś jadący z tyłu zareagował zbyt późno. W związku z tym może dojść do niebezpiecznej sytuacji, a nawet wypadku. W tym celu rowerzyści sygnalizują zamiar zatrzymania się poprzez uniesienie lewej ręki na wysokość głowy.
Zmniejszanie prędkości, podobnie jak gwałtowne zatrzymanie się może doprowadzić do kolizji. Dlatego widząc rowerzystę lub grupę kolarzy warto zwrócić szczególną uwagę na komunikat sygnalizowany poprzez wyciągnięcie dłoni w bok i poruszenie nią w górę i w dół. To znaczy, że za chwile rowerzysta (lub rowerzyści) zmniejszy prędkość.
Jednoślady z reguły nie są wyposażone w kierunkowskazy, więc rowerzyści w inny sposób muszą sygnalizować zamiar skrętu. Robią to oczywiście poprzez podniesienie i wyprostowanie lewego lub prawego ramienia w bok. W zależności od wybranej strony wysyłają komunikat, że zamierzają skręcić w lewo lub prawo.
Ten komunikat jest często spotykany na polskich drogach, szczególnie tych bocznych, których nawierzchnia często pozostawia sporo do życzenia. Wjechanie rowerem w takie miejsce może się zakończyć nawet saltem za kierownicą. Dlatego rowerzyści bardzo często ostrzegają się nawzajem o takich sytuacjach. Robią to poprzez skierowanie w bok ręki, po której stronie znajduje się przeszkoda, i wskazanie palcem miejsca, w którym nawierzchnia jest uszkodzona.
Czasami na drodze może się pojawić sytuacja, która powoduje zagrożenie dla rowerzysty i innych uczestników ruchu. W tym celu kierowca jednośladu jadący z przodu wysyła komunikat poprzez prawą rękę umieszczoną za plecami z palcem wskazującym skierowanym w lewo. W ten sposób sygnalizuje zamiar wykonania manewru, który pozwoli mu ominąć przeszkodę.
Jeśli rowerzysta wykonuje faliste ruchy prawej ręki za plecami, to oznacza, że za chwilę zamierza wykonać manewr omijania przeszkody. Może to być samochód stojący na poboczu, pieszy lub po prostu wolniej jadący rowerzysta.