Niewłaściwe tankowanie może srogo kosztować. Mandat nawet 3 tys. zł
Tuż przed majówką ceny paliw zaliczyły spadki. Ponadto największe sieci w naszym kraju oferują teraz promocje pozwalające zatankować jeszcze taniej. W efekcie wielu kierowców chce zaoszczędzić kupując teraz więcej paliwa na zapas. Trzeba jednak pamiętać, że takie większe zakupy są ściśle regulowane przez przepisy. Ich naruszenie może zakończyć się srogim mandatem.

Ceny paliw w Polsce
Tuż przed długim weekendem majowym eksperci portalu e-petrol.pl wskazywali, że średnie koszty paliwa zanotowały znaczące spadki. Ceny paliw plasują się na następujących poziomach:
- Benzyna 95: 5,82 zł za litr (spadek o 6 gr względem poprzedniego tygodnia)
- Benzyna 98: 6,61 zł (spadek o 7 gr)
- ON: 5,89 zł (spadek o 6 gr)
- LPG: 2,99 zł (spadek o 5 gr)
Mało tego, największe sieci paliw w kraju oferują majówkowe promocje, pozwalające zatankować znacznie taniej. Oczywiście, jeśli klienci spełnią określone warunki. Te pozytywne informacje mogą sprawić, że wielu kierowców zdecyduje się na zatankowanie na zapas. Warto jednak wiedzieć, że zatankowanie paliwa w ilości przekraczającej pojemność zbiornika pojazdu obwarowane jest wieloma przepisami.
Co grozi za tankowanie do kanistra?
Paliwa klasyfikowane są jako materiały niebezpieczne, a ich transport podlega specjalnym rygorystycznym regulacjom unijnym (ADR). Zgodnie z nimi transport paliwa podległa restrykcyjnym przepisom. Stanowią one, że w jednej jednostce transportowej (na przykład w samochodzie czy pojeździe z przyczepą) przewozić można maksymalnie 240 litrów paliwa poza zbiornikiem naszego pojazdu.
Na tym jednak regulacje dotyczące sposobu przewożenia paliwa się nie kończą. Te 240 litrów musi być rozłożone co najmniej na cztery kanistry, z których każdy może mieć maksymalnie 60 litrów pojemności. Jeżeli dany kierowca nie będzie stosował się do tych ograniczeń, musi liczyć się z ryzykiem otrzymania mandatu w wysokości 3 tys. zł za nieodpowiedni transport lub 2 tys. zł za przewóz nadmiernej ilości paliwa.
Warto pamiętać również o tym, że pracownicy stacji paliw mają prawo odmówić sprzedaży, jeśli zauważą próbę tankowania do niewłaściwych pojemników - plastikowych butelek czy metalowych baniek. Wynika to ze względów bezpieczeństwa - paliwo należy przechowywać w specjalnych atestowanych kanistrach, które są szczelne i wykonane z bezpiecznych materiałów. Nawet jeśli tankujemy do odpowiednich kanistrów, powinniśmy wymieniać paliwo co ok. pół roku, ponieważ z czasem może się utlenić i stracić swoje właściwości.
Jak przechowywać paliwo?
Kierowcy muszą stosować się nie tylko do zasad związanych z transportem paliwa, ale również z jego przechowywaniem. Przepisy stanowią, że w garażach wolnostojących o powierzchni do 100 m kwadratowych i wykonanych z niepalnych materiałów, można przechowywać do 200 litrów paliwa.
W garażach przydomowych lub szeregowych tej samej wielkości przechowywać można do 60 litrów oleju napędowego lub do 20 litrów benzyny. Jeśli chcemy trzymać więcej paliwa, musimy posiadać specjalistyczne, dwupłaszczowe zbiorniki naziemne, które spełniają rygorystyczne normy bezpieczeństwa. Niewłaściwe przechowywanie paliwa może zakończyć się karą w wysokości od 20 do nawet 5 tys. zł.