Komornik będzie ściągał długi w kamperze. Dyrektor KIS zabrał głos
Komornik sądowy planuje wykorzystywać kampera jako mobilne biuro oraz miejsce noclegowe podczas przeprowadzania czynności egzekucyjnych. Choć pomysł budzi pewne wątpliwości, interpretacja dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej nie pozostawia złudzeń.

W skrócie
- Komornik sądowy planuje wykorzystać kampera jako mobilne biuro i miejsce noclegowe.
- Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej zaakceptował wykorzystanie kampera jako koszt uzyskania przychodu.
- Kamper jest traktowany jako samochód osobowy, więc tylko 75 proc. wydatków eksploatacyjnych można zaliczyć do kosztów.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej wydał indywidualną interpretację podatkową w sprawie komornika, który planuje wykorzystywać kampera do realizacji obowiązków służbowych. Egzekutor zapytał, czy może zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu wydatki związane z zakupem oraz eksploatacją pojazdu, który ma pełnić funkcję mobilnego biura, środka transportu i miejsca noclegowego.
We wniosku wskazano, że kamper będzie wykorzystywany również do celów prywatnych, a planowany wydatek na jego zakup ma wynieść od 200 do 300 tys. zł.
Skarbówka wyjaśnia. Czy zakup kampera komornik może traktować jako koszt uzyskania przychodu?
Komornicy nie są przedsiębiorcami w rozumieniu przepisów o działalności gospodarczej, a rozliczają się z podatku dochodowego od osób fizycznych. W tym przypadku Urząd Skarbowy wyjaśnił, że wnioskodawca stosuje liniową stawkę podatku w wysokości 19 proc. i jest zobowiązany do prowadzenia podatkowej księgi przychodów oraz rozchodów.
Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej uznał, że komornik ma prawo potraktować wydatek na zakup kampera jako koszt uzyskania przychodu. Zarówno sam zakup, jak i koszty eksploatacyjne zostały uznane za racjonalne oraz gospodarczo uzasadnione. Zwiększają one możliwości wykonywania czynności służbowych poza biurem, co przekłada się na większą liczbę spraw i wyższe przychody, a to spełnia ustawową definicję kosztów uzyskania przychodu.
Kamper komornika będzie osobówką
Urząd Skarbowy zakwalifikował kampera jako samochód osobowy w rozumieniu przepisów o podatku dochodowym od osób fizycznych (PIT). Oznacza to, że komornik może zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu 75 proc. wydatków eksploatacyjnych. Ograniczenie to wynika z faktu, że pojazd będzie wykorzystywany również do celów prywatnych, a podatnik nie zamierza prowadzić ewidencji przebiegu.
Komornik będzie mógł również uwzględnić w kosztach podatkowych odpisy amortyzacyjne, jednak tylko do wysokości 150 tys. zł. Choć część wartości pojazdu zostanie ujęta w rozliczeniu, cała kwota zakupu nie będzie mogła zostać odliczona. Z interpretacji Krajowej Informacji Skarbowej wynika ponadto, że kluczowe znaczenie ma właściwe udokumentowanie poniesionych wydatków oraz ich bezpośredni związek z prowadzoną działalnością komorniczą.

Pracuj i podróżuj. Kampery jako mobilne biura stają się coraz popularniejsze
30 kwietnia 2025 r. Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej wydał indywidualną interpretację dotyczącą skutków podatkowych zakupu oraz modernizacji samochodu dostawczego na mobilne biuro. Sprawa dotyczyła przedsiębiorcy prowadzącego działalność w zakresie tworzenia oprogramowania i doradztwa informatycznego.
Wnioskodawca nie posiadał stacjonarnego biura i wskazał, że może świadczyć swoje usługi z dowolnego miejsca, o ile ma dostęp do Internetu. Ze względu na częste podróże postanowił zrealizować inwestycję polegającą na stworzeniu "mobilnego biura", które umożliwiłoby mu pracę niezależnie od lokalizacji.
Przedsiębiorca wnioskował o uznanie wszystkich wydatków związanych z zakupem pojazdu oraz jego przebudową za koszty uzyskania przychodów w pełnej wysokości. Jednocześnie domagał się potwierdzenia, że pojazd ten nie powinien być traktowany jako samochód osobowy w rozumieniu przepisów podatkowych, a co za tym idzie nie powinien podlegać ograniczeniom w zakresie zaliczania wydatków do kosztów uzyskania przychodów.
Informatyk pracuje zdalnie. Kupuje kampera i przerabia go na mobilne biuro
Organ podatkowy uznał, że zgodnie z ustawą o podatku dochodowym od osób fizycznych, wszystkie wydatki poniesione w związku z prowadzeniem działalności gospodarczej mogą zostać zaliczone do kosztów uzyskania przychodów pod warunkiem, że istnieje związek przyczynowo-skutkowy między poniesionym kosztem, a osiąganymi przychodami.
Kosztami uzyskania przychodów są zatem racjonalne i gospodarczo uzasadnione wydatki, których celem jest osiągnięcie, zabezpieczenie lub zachowanie źródła przychodów. Aby wydatek mógł zostać uznany za koszt podatkowy, musi spełniać łącznie następujące warunki:
- został poniesiony przez podatnika (z jego środków),
- jest definitywny (tj. nie został zwrócony podatnikowi w jakiejkolwiek formie),
- pozostaje w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą,
- został poniesiony w celu uzyskania, zabezpieczenia lub zachowania przychodów, bądź może mieć wpływ na ich wysokość,
- jest odpowiednio udokumentowany,
- nie znajduje się w katalogu wydatków wyłączonych z kosztów uzyskania przychodów.
Kamper może być rozliczany w ramach działalności gospodarczej, ale z limitami
Interpretacja indywidualna Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej z 30 kwietnia 2025 r. jasno określa skutki podatkowe związane z zakupem oraz adaptacją pojazdu dostawczego na mobilne biuro. Kamper został zakwalifikowany jako samochód osobowy w rozumieniu art. 5a pkt 19a ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.
Do kosztów uzyskania przychodów można zaliczyć wydatki na zakup i przekształcenie pojazdu w mobilne biuro - jednak tylko do limitu 150 tys. zł. Z kolei wydatki eksploatacyjne, takie jak paliwo, ubezpieczenie czy serwis, mogą zostać ujęte w kosztach jedynie w 25% proc., jeśli pojazd będzie wykorzystywany również do celów prywatnych.
Ponadto narzędzia i urządzenia wykorzystane do modernizacji, których jednostkowa wartość nie przekracza 10 tys. zł i które nie zostały zużyte, mogą zostać bezpośrednio zaliczone do kosztów uzyskania przychodów.