Kierowco, uważaj na drogach. Teraz wysoki mandat dostaniesz łatwo jak nigdy

Okres między świętami Bożego Narodzenia, a Nowym Rokiem, to zwykle czas zmniejszonego ruchu samochodowego. Puste drogi często zachęcają kierowców do szybszej jazdy, a czasami nawet do brawury. Może się to jednak skończyć dużym mandatem.

Święta Bożego Narodzenia i Nowy Rok to czas, gdy większość z nas bierze urlopy i wypoczywa z rodzinami w domowym zaciszu. To z kolei oznacza mniej samochodów na drogach i spadek natężenia ruchu. Niestety opustoszałe ulice nierzadko zachęcają kierowców do wciśnięcia pedału gazu, a to nie tylko może skończyć się groźnym wypadkiem, ale także sowitą karą. W okresie świątecznym na drogach w całej Polsce roi się bowiem od policyjnych patroli.

Wielka akcja policji na polskich drogach

W piątek 23 grudnia policja ruszyła z wielką akcją na drogach, która potrwa do końca miesiąca. Oznacza to zwiększoną liczbę patroli oraz jeszcze więcej nieoznakowanych radiowozów z grupy Speed. Funkcjonariusze zwracają uwagę na styl jazdy kierowców, sprawdzają prędkość z jaką się poruszają oraz badają ich stan trzeźwości. Kontrolują także korzystanie z pasów bezpieczeństwa oraz sposób przewożenia dzieci.  

Reklama

Nowe mandaty 2022 za prędkość. Cała pensja na jeden mandat

Przypomnijmy, że od 1 stycznia 2022 roku obowiązuje w Polsce znacznie ostrzejszy taryfikator mandatów, w którym maksymalna kara za jedno wykroczenie wzrosła z 500 do 2500 zł. Ponadto 17 września zmieniono taryfikator punktów karnych - teraz za jedno wykroczenie dostaniemy maksymalnie nie 10 lecz 15 punktów karnych.

Jednocześnie wprowadzono zasadę recydywy, zgodnie z którą, jeśli w ciągu dwóch lat popełnimy po raz drugi to samo wykroczenie, otrzymujemy podwójny mandat. W przypadku mandatów za prędkość, wygląda to następująco:

  • do 10 km/h - 50 zł, 1 pkt karny
  • od 11 km/h do 15 km/h - 100 zł, 2 pkt. karne
  • od 16 km/h do 20 km/h - 200 zł, 3 pkt. karne
  • od 21 km/h do 25 km/h - 300 zł, 5 pkt. karnych
  • od 26 km/h do 30 km/h - 400 zł, 7 pkt. karnych
  • ponad 30 km/h - 800 zł (recydywa 1600 zł), 9 pkt. karnych
  • ponad 40 km/h - 1000 zł (recydywa 2000 zł), 11 pkt. karnych
  • ponad 50 km/h - 1500 zł (recydywa 3000 zł), 13 pkt. karnych
  • ponad 60 km/h - 2000 zł (recydywa 4000 zł), 14 pkt. karnych
  • ponad 70 km/h - 2500 zł (recydywa 5000 zł), 15 pkt. karnych

Jakie są ograniczenia prędkości w Polsce

Przypomnijmy, że ograniczenie prędkości w terenie zabudowanym (niezależnie od pory dnia co obowiązuje od czerwca 2021 roku) wynosi 50 km/h. Poza obszarem zabudowanym można się poruszać z maksymalną prędkością:

  • na drogach jednojezdniowych dwukierunkowych - 90 km/h,
  • na drogach dwujezdniowych dwukierunkowych o dwóch pasach ruchu - 100 km/h,
  • na drogach ekspresowych jednojezdniowych - 100 km/h,
  • na drogach ekspresowych dwujezdniowych - 120 km/h,
  • na autostradach - 140 km/h.

Jaki limit punktów karnych obowiązuje kierowców?

Aktualnie obowiązują dwa limity punktów karnych:

  • 24 punkty karne - limit obowiązujący kierowców, którzy posiadają uprawnienia do prowadzenia pojazdów minimum 1 rok,
  • 20 punktów karnych - limit dotyczy młodych kierowców, którzy posiadają uprawnienia do prowadzenia pojazdów krócej niż 1 rok.

Każdy kierowca zaczyna z czystą kartą - na jego koncie nie ma żadnych punktów karnych. Można je zdobyć dopiero po złamaniu przepisów ruchu drogowego.

Czy za jazdę lewym pasem grozi mandat?

Warto także pamiętać, że na polskich drogach obowiązuje ruch prawostronny, a opustoszałe drogi nie zwalniają nas z tego przepisu.

Kierowcy powinni zatem unikać jeżdżenia zbyt długo lewym pasem. Takie zasady obowiązują nie tylko na drogach szybkiego ruchu (autostradach, drogach ekspresowych), ale również na głównych arteriach komunikacyjnych w mieście.

Za nieuzasadnioną jazdę lewym pasem policjant może ukarać kierowcę mandatem w wysokości od 20 zł do 3 tys. zł bez punktów karnych. Wysokość kary jest uzależniona od poziomu zagrożenia, jakie stworzył kierowca.

Pusta droga to nie tor wyścigowy

W trosce o bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego warto pamiętać, że pusta droga to nie tor wyścigowy, a przepisów drogowych powinniśmy przestrzegać niezależnie od sytuacji i natężenia ruchu.

***

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy