Kary za brak OC w 2022 r. Nawet jeden dzień przerwy ma znaczenie
Ubezpieczenie OC jest obowiązkowe i nawet jeden dzień przerwy pomiędzy kolejnymi umowami mogą nas kosztować krocie. Sprawdzamy, jaka jest wysokość kary w zależności od pojazdu oraz jak uniknąć jej płacenia.
Kara za brak OC jest zależna od aktualnie obowiązującej płacy minimalnej. Dla 2021 roku wynosiła ona 2800 złotych, ale w tym roku została podwyższona do 3010 złotych. Wysokość opłaty zależy od rodzaju nieubezpieczonego pojazdu oraz długości przerwy w historii ubezpieczenia.
Opłata karna za brak ubezpieczenia OC w wysokości 100 procent dotyczy okresu dłużej niż 14 dni dla następujących pojazdów:
- jedna trzecia minimalnego wynagrodzenia za pracę w przypadku innych pojazdów, np. motocykli i motorowerów (1000 zł),
- dwukrotność minimalnego wynagrodzenia za pracę w przypadku samochodu osobowego (6020 zł),
- trzykrotność minimalnego wynagrodzenia za pracę w przypadku samochodów ciężarowych, ciągników samochodowych i autobusów (9030 zł).
Jeśli właściciel pojazdu spóźnił się z zawarciem OC od 4 do 14 dni to zapłaci 50 procent pełnej opłaty karnej. W sytuacji spóźnienia do 3 dni kara wynosi tylko 20 procent pełnej opłaty karnej. Warto pamiętać, że kwoty zaokrągla się do pełnych 10 złotych.
Tego nie wie nikt. Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny nie podaje nigdzie daty kontroli. System może automatycznie wykrywać brak OC samochodu w dowolnym momencie przy pomocy tzw. wirtualnego policjanta. Raport UFG za 2020 rok podaje, że prawie 200 tys. wezwań do zapłaty za brak OC pochodziło do UFG. Ten udział wzrósł rok do roku aż o 58 procent. Jak widać, szczelność systemu jest coraz lepsza.
Żeby uniknąć kary za przerwę w ubezpieczeniu OC należy w ciągu 30 dni od daty odbioru wezwania do zapłaty:
- udowodnić UFG, że w okresie podanym na wezwaniu pojazd był ubezpieczony, a zakład ubezpieczeń popełnił błąd przy przekazywaniu informacji,
- udokumentować, że nie obowiązuje nas ubezpieczenie OC, ponieważ nasz samochód np. został skradziony,
- w przypadku zbycia pojazdu przedstawić umowę sprzedaży oraz przedstawić dowód ważnego ubezpieczenia pojazdu do dnia sprzedaży
Powyższe dokumenty można przekazać do UFG drogą elektroniczną na adres oplaty@ufg.pl lub pocztą tradycyjną, faksem lub osobiście. Najpierw jednak warto przygotować numer wezwania i założyć konto na oficjalnej stronie Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.
To dość częsty błąd kupujących nowy samochód w salonie. Sprzedawca powinien poinformować, że należy mieć gotową umowę ubezpieczenia najpóźniej w dniu rejestracji pojazdu i nie później niż przed używaniem auta na drodze. Można bowiem doprowadzić do sytuacji, że klient wyjeżdża z salonu nowo zakupionym autem, które nie jest ubezpieczone.
Najpierw UFG wypłaca za takiego klienta odszkodowanie dla osoby poszkodowanej, ale później domaga się zwrotu na zasadzie regresu. Za brak ubezpieczenia przez jeden dzień zapłacimy 1200 złotych. Suma kary za brak OC, a następnie odszkodowanie mogą mocno przewyższyć cenę OC. Dlatego warto tego dopilnować.
W niektórych sytuacjach można się próbować odwołać od nałożonej kary za brak OC. W szczególności, gdy jesteśmy w trudnej sytuacji finansowej lub życiowej. W takich przypadkach UFG może całkowicie zrezygnować kary, zmniejszyć jej wysokość, przesunąć termin płatności lub rozłożyć ją na raty.
Warto przy takich sytuacjach dokładnie dokumentować (w miarę możliwości) swój status poprzez odpowiednie zaświadczenia, takie jak np.:
- informacja ośrodka pomocy społecznej,
- zaświadczenia lekarskie i dokumenty o leczeniu szpitalnym,
- zaświadczenie o inwalidztwie, dochodach z ZUS-u, od pracodawcy albo z urzędu pracy (np. o statusie bezrobotnego),
- zaświadczenia o innych długach,
- postanowienia sądów i komorników,
- protokoły o stanie majątkowym.
W niektórych sytuacjach UFG może odwołać karę za brak OC. Należą do tego następujące kryteria:
- niski dochód na członka rodziny w roku nałożenia kary,
- dzieci do ukończenia 25. roku życia, które nie osiągają własnych dochodów,
- bezrobocie poświadczone przez Urząd Pracy,
- wysokie koszty utrzymania osób w gospodarstwie domowym,
- brak nieruchomości lub wartościowych ruchomości, które pokryłyby dług,
- zadłużenie w banku,
- zadłużenie z tytułu alimentów,
- inne obciążenia.
Kara za brak OC przedawnia się najwcześniej po 3 latach od dnia kontroli i jednocześnie nie później niż 3 lata od ostatniego dnia roku kalendarzowego, w którym wykryto lukę w historii ubezpieczenia pojazdu.
Musimy pamiętać, że ten okres może się wydłużyć. Dlatego nie warto brać kary za brak OC na przeczekanie. Jedną z przyczyn przerwania biegu przedawnienia może być na przykład wszczęcie postępowania sądowego przeciwko właścicielowi nieubezpieczonego pojazdu.
Tę kwestię regulują przepisy, a dokładniej Art. 84. ust. 2. Ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych. Znajdziemy tam, które organy są zobowiązane do skontrolowania, czy pojazd ma aktualne OC, a które są tylko do tego uprawnione.
Do kontroli są zobowiązane:
- Policja,
- Straż Graniczna,
- Inspekcja Transportu Drogowego,
- organy celne,
- organy zajmujące się rejestracją pojazdów.
Do kontroli ważności OC komunikacyjnego są uprawnione:
- UFG,
- Inspekcja Ochrony Środowiska,
- inne organy, które są uprawnione do kontroli ruchu drogowego.
Jeśli podczas kontroli okaże się, że samochód nie jest ubezpieczony, informacja o braku OC zostanie przekazana do UFG w ciągu 14 dni od dnia kontroli.