Jeździsz bez prawa jazdy? Mandat to twój najmniejszy problem
Tajemnicą Poliszynela jest, że wielu kierowców mimo cofnięcia uprawnień do kierowania albo nawet orzeczonego przez sąd zakazu kierowania pojazdami jeździ nadal. Bo muszą dojechać do pracy, bo muszą zawieźć dzieci do szkoły itd. Rząd pracuje obecnie nad zaostrzeniem przepisów dotyczących lekceważenia orzeczonego zakazu kierowania pojazdami. W takim przypadku będzie mogło być orzeczone dożywotnie pozbawienia danej osoby uprawnień do kierowania.

Czy prowadząc samochód bez uprawnień działa OC?
Nawet jednak według obecnie obowiązującego prawa kierowca, który jeździ po zatrzymaniu uprawnień, naraża się na bardzo poważne konsekwencje. Wyobraźmy sobie taką oto sytuację - cofnięto ci uprawnienia ze względu na przekroczony limit punktów karnych, a ty jeździsz nadal. Jesteś przekonany, że teraz uważasz i nie dasz się złapać.
Pech jednak sprawia, że zagapiłeś się na chwilę, zbyt późno dostrzegłeś hamujący przed tobą pojazd i uderzasz w jego tył. W dodatku okazuje się, że ten uderzony pojazd to auto z górnej półki i straty spowodowane przez ciebie wynoszą np. 25 tys. zł. Myślisz, że zostaną pokryte z polisy OC twojego auta?
Nic bardziej mylnego. Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny wypłaci wprawdzie odszkodowanie właścicielowi uszkodzonego samochodu, ale zaraz potem podejmie wszystkie kroki, aby ściągnąć tę należność z ciebie. Dlaczego?
Polisa OC działa tylko wtedy, kiedy pojazdem kieruje osoba mająca do tego odpowiednie uprawnienia. Ty takich uprawnień nie miałeś, bo zostały ci one cofnięte. W tej sytuacji polisa OC samochodu jest bezużyteczna. Będziesz musiał z własnej kieszeni pokryć wszelkie straty, a UFG ma dobrych prawników i nie zawaha się podjąć wszelkie kroki aby tę należność uzyskać.
Co grozi za jazdę pomimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów?
Jeszcze gorsza jest sytuacja tych kierowców, wobec których sąd orzekł zakaz kierowania pojazdami. Sąd orzeka zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w razie skazania za przestępstwo określone w art. 244, tj. niestosowanie się do orzeczonych przez sąd środków karnych, jeżeli czyn sprawcy polegał na niezastosowaniu się do zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Jeżeli miałeś orzeczony na rok zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, to w takim przypadku zostanie on wydłużony o kolejne 3 lata.
Proponowane przez rząd zmiany w prawie zmierzają do tego aby w takim przypadku sądy miały obowiązek orzec dożywotni zakaz kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi, a kara finansowa ma być podniesiona z 5 tys. zł. do 10 tys. zł.
Uważam, że zaostrzenie kar jest w tym przypadku pomysłem bardzo słusznym, bo orzeczenie zakazu kierowania pojazdami nie następuje z powodu jakieś błahostki. Najczęściej jest to jazda w stanie nietrzeźwości albo w stanie po użyciu środków odurzających.
Jeżeli komuś naprawdę prawo jazdy jest niezbędne do pracy albo codziennego funkcjonowania, to taka osoba nigdy nie usiądzie za kierownicą po spożyciu alkoholu albo środków działających podobnie. Jeśli jednak ktoś jest nieodpowiedzialny, niedojrzały, to powinien pokornie ponieść tego konsekwencje.