Jeśli znalazłeś taką naklejkę na aucie, masz poważne kłopoty. Czasu jest mało

Wbrew pozorom naklejka, która nagle pojawiła się na samochodzie, nie musi być efektem działania wandali. Może to być bardzo ważna informacja, skierowana do właściciela pojazdu. Za zignorowanie jej grożą poważne konsekwencje.

Czerwona naklejka na szybie samochodu to oznaka kłopotów
Czerwona naklejka na szybie samochodu to oznaka kłopotówStanislaw BielskiReporter

Widząc obcą naklejkę na swoim samochodzie, większość osób reaguje irytacją i próbą jej zerwania. Nie zawsze to jednak sprawka złośliwego sąsiada lub młodocianych wandali. Jeśli naklejka jest czerwona i ma dużo napisów, warto dokładnie jej się przyjrzeć.

Co oznacza czerwona naklejka na przedniej szybie samochodu?

Naklejka o której mowa, umieszczana jest na przedniej szybie pojazdu. Stosowane są one przez służby, które w ten sposób oznaczają pojazdy wyglądające na porzucone. Kryteriami jest tutaj widoczny gołym okiem bardzo zły stan techniczny, albo brak tablic rejestracyjnych.

Takie oznakowanie ma ułatwić służbom ustalanie, które pojazdy zostały już sprawdzone i zakwalifikowane do usunięcia z parkingu, a następnie zezłomowania. Widok takiej kartki na pojeździe jest więc bardzo poważnym ostrzeżeniem.

Co grozi kierowcy, na którego samochodzie znalazła się czerwona naklejka?

Z opisywanej naklejki korzystają niemieckie służby, które po wytypowaniu pojazdu wyglądającego na porzucony, starają się odszukać jego właściciela. Mogą nawet próbować ustalić tożsamość właściciela pojazdu rozpytując na jego temat wśród sąsiadów.

Sam właściciel ma miesiąc na usunięcie pojazdu z miejsca parkingowego. Może też oczywiście zadbać, aby doprowadzić pojazd do stanu, w którym czerwona naklejka nie będzie potrzebna.

Dla kierowców którzy się nie podporządkują, niemiecki ustawodawca przewidział karę w wysokości nawet 100 tys. euro. Mówią o tym przepisy dotyczące gospodarki o obiegu zamkniętym i gospodarowania odpadami. Jeśli po upływie miesiąca pojazd dalej stoi gdzie stał, jest usuwany z miejsca i trafia na złom, a ostateczny rachunek za tę usługę trafia do odpowiedniej osoby.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas