Jazda na suwak to przepis, który jest “płynny”. Kiedy ją stosować?
Jazda na suwak to przepis, który dzieli polskich kierowców jak mało który. Wprowadzony w październiku 2019 roku wydaje się prosty w teorii, ale w praktyce okazuje się jedną z najbardziej kontrowersyjnych i źle rozumianych zasad ruchu drogowego. W ustawie Prawo o ruchu drogowym opisano tę regułę w taki sposób, że kierowcy mają czasem wątpliwości, co do tego, kiedy jazdę na suwak stosować, a kiedy nie.
Spis treści:
Jazda na suwak - kiedy ją stosować?
Artykuł 22 ustawy Prawo o ruchu drogowym wprowadza ważny wyjątek od podstawowej zasady ustępowania pierwszeństwa przy zmianie pasa. Przepis obowiązuje wyłącznie "w warunkach znacznego zmniejszenia prędkości na jezdni" - sformułowanie, które często umyka uwadze kierowców. To oznacza, że przy normalnym, płynnym ruchu drogowym, jazda na suwak w ogóle nie znajduje zastosowania.
Problemem jest oczywiście interpretacja pojęcia "znacznego zmniejszenia prędkości". Ustawodawca nie podał konkretnych wartości, pozostawiając pole do różnych interpretacji. W praktyce chodzi o sytuacje, gdy prędkość ruchu spada do kilkunastu kilometrów na godzinę lub gdy pojazdy poruszają się w korku. Dopiero w takich warunkach kierowca jadący pasem kontynuowanym ma obowiązek wpuszczenia przed siebie jednego pojazdu z zanikającego pasa ruchu.
Jazda na suwak - jak działa?
Jak stosować jazdę na suwak? Zasady są proste. Kierowca zmieniający pas musi wcześnie zasygnalizować swój zamiar kierunkowskazem i dojechać do końca zanikającego pasa. Jednocześnie kierowca jadący pasem kontynuowanym zobowiązany jest do wpuszczenia dokładnie jednego pojazdu - nie więcej, nie mniej.
Jazdę na suwak stosuje się także na drogach wielopasmowych. Wówczas środkowy pas musi "przyjąć" pojazdy z dwóch zanikających pasów: najpierw jeden pojazd z prawej strony, następnie jeden z lewej.
Jaki mandat za niestosowanie jazdy na suwak?
Podstawowy mandat za niestosowanie jazdy na suwak wynosi 500 zł i pięć punktów karnych. Jednak gdy funkcjonariusz stwierdzi stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym, kara wzrasta do 1 tys. zł i dziesięciu punktów karnych. Równie surowo karane jest blokowanie pasa ruchu - zachowanie polegające na celowym uniemożliwianiu innym kierowcom dojazdu do końca zanikającego pasa.
Znak D-56 to tylko przypomnienie
Znak D-56 informuje o miejscach, gdzie często występuje konieczność stosowania jazdy na suwak, ale jego obecność (albo raczej jej brak) nie jest warunkiem obowiązywania przepisu. To kolejny element wprowadzający w błąd kierowców, którzy mylnie sądzą, że bez znaku nie muszą stosować tej zasady.
Dane z niemieckich dróg pokazują, że prawidłowe stosowanie jazdy na suwak może skrócić długość zatoru nawet o 40 proc. Warto więc pamiętać o tym, że jadąc w ten sposób nie tylko nie narażamy się na mandat, który w praktyce raczej trudno dostać, ale przede wszystkim "regulujemy" ruch w taki sposób, że korek powoli, acz systematycznie, skraca się i wszyscy powoli przesuwają się do przodu korzystając ze wszystkich dostępnych pasów.
