Czy rowerzysta może jechać po przejściu dla pieszych? Tak, ale są warunki
O tym, że rowerzyści nie mogą jeździć po przejściach dla pieszych, wie chyba każdy, choć nie wszyscy chcą o tym pamiętać. Wbrew pozorom jednak nie każdy rowerzysta na pasach jest takim "zapominalskim". Kiedy rowerzysta może legalnie korzystać z przejścia dla pieszych?
Dla przypomnienia przywołajmy najpierw, co na temat jazdy rowerem po przejściach dla pieszych, mówią przepisy. Zgodnie z ustawą Prawo o ruchu drogowym:
Wyjaśnijmy też, że rower również jest rodzajem pojazdu, więc powyższe przepisy dotyczą nie tylko kierowców samochodów czy motocyklistów, ale także rowerzystów.
Prawo przewiduje kilka wyjątków, w których rowerzysta może jechać chodnikiem. Pozwalają na to na przykład niekorzystne warunki atmosferyczne albo fakt, że cyklista opiekuje się dzieckiem mającym poniżej 10 lat, które również porusza się na rowerze. Jest wtedy traktowane jako pieszy, może korzystać z chodnika i podobnie jechać może jego opiekun.
Taki mały cyklista ma prawo także korzystać z przejścia dla pieszych (jako że formalnie jest pieszym). Ale uwaga - nie jest nim jego opiekun, więc on musi już zejść ze swojego roweru.
Każdy rowerzysta może korzystać z zebry natomiast wtedy, gdy dane miejsce oznakowane tablicą D-6b. Definicja tego znaku mówi jasno, że jest to przejście dla pieszych i przejazd dla rowerzystów. W takim przypadku kierowcy jednośladów mogą przejechać przez zebrę korzystając z przejścia. Takie miejsce jest oznaczone liniami przerywanymi na drodze oraz pojawiającym się pomiędzy nimi czerwonym tłem.
Zgodnie z taryfikatorem za jazdę na rowerze po przejściu można dostać od 50 do 100 zł mandatu. Wokół przejść dla pieszych coraz częściej pojawiają się funkcjonariusze policji, którzy zwracają uwagę na takie wykroczenia. Oprócz tego kontrolę drogową i mandat mogą wystawić policjanci przejeżdżający nieopodal radiowozem.