Czy można holować samochód na autostradzie? Zasada jest tylko jedna

W wielu krajach europejskich holowanie pojazdów na autostradzie jest czynem surowo zabronionym i karanym wysokimi mandatami. Według tamtejszych władz wiąże się z powodowanie bardzo dużego niebezpieczeństwa, choćby ze względu na to, że inne auta poruszają się z ogromną prędkością i wystarczy jeden niewielki błąd lub niedopatrzenie - na przykład rozpięcie holu - i może dojść do bardzo poważnego karambolu, a nawet katastrofy w ruchu lądowym. W Polsce przepisy nie są aż tak surowe, ale jest jedna ważna zasada.

Według wielu kierowców holowanie samochodu na autostradzie w Polsce jest dozwolone, ale tylko do pierwszego zjazdu z autostrady lub MOP-u (miejsca odpoczynku podróżnych). Są oni jednak w dużym błędzie, bowiem zgodnie z art. 31 ust. 2 pkt. 5 ustawy Prawo o ruchu drogowym holować na autostradzie do najbliższego wyjazdu mogą tylko samochody uprawnione:

To oznacza, że holować na autostradzie mogą tylko samochody pomocy drogowej i to tylko do najbliższego wyjazdu z autostrady. Jeśli najbliższym wyjazdem jest MOP lub stacja benzynowa (zwykle połączona z MOP-em), auto może dojechać na holu tylko tam, a wtedy musi trafić na lawetę lub autolawetę by ruszyć w dalszą podróż. Holowanie innego samochodu autem nieuprawnionym (osobówką, busem - samochodem prywatnym) jest surowo zabronione.

W sytuacji kiedy samochód zepsuje nam się na autostradzie, w miarę możliwości powinniśmy zjechać w bezpieczne miejsce - najlepiej na pas awaryjny lub pobocze - tak aby samochód nie powodował niebezpieczeństwa. Po wyłączeniu i unieruchomieniu samochodu (najlepiej hamulcem postojowym) powinniśmy założyć kamizelkę odblaskową (jeśli ją mamy) i ustawić trójkąt ostrzegawczy w odległości 100 metrów od zepsutego auta (za nim) w taki sposób by również nie powodował zagrożenia bezpieczeństwa. Później powinniśmy przejść za barierkę i wezwać pomoc drogową, jeśli mamy numer lub zadzwonić na 112 i zgłosić nasz problem. możemy też skorzystać z numeru informacji autostradowej 19 111 aby poinformować o awaryjnym postoju. W ustaleniu miejsca postoju zepsutego auta pomogą słupki pikietażowe montowane przy autostradzie.

Najważniejsze w tym przypadku jest bezpieczeństwo nasze i innych uczestników ruchu drogowego. Powinniśmy wykonywać te czynności z zachowaniem szczególnej ostrożności. Pod żadnym pozorem nie powinniśmy zatrzymywać innych samochodów lub wychodzić na pasy ruchu. Za barierką czekamy na przyjazd pomocy drogowej lub służb autostradowych, które zabezpieczą miejsce awarii samochodu. 

Autostrada to niejedyna sytuacja, w której nie można holować samochodu (pod warunkiem, że nie jest to pomoc drogowa). Są również inne sytuacje, w których holowanie jest zabronione i jest nich zaskakująco dużo. Nie można holować:

• Kiedy samochód holowany ma niesprawne hamulce,
• ma niesprawny układ kierowniczy
• w holowany aucie nie działają światła
• samochodu z przyczepą lub więcej niż jednego samochodu
• samochodu jeśli jego kierowca nie ma uprawnień do kierowania pojazdem (chyba, że pojazd nie wymaga kierowania nim)
• kiedy samochód nie ma odpowiedniego oznakowania
• kierowca holowanego pojazdu jest pod wpływem alkoholu
• samochód holowany ma większą masę niż pojazd holujący (w przypadku gdy w pojeździe holowanym nie trzeba korzystać z układu hamulcowego i kierowniczego - np. holowanie na podnośniku lub tzw "sankach").

Warto pamiętać również o tym, że nie wszystkie samochody nadają się do holowania. Nie powinno się holować samochodów z napędem elektrycznym, a także wyposażonych w automatyczną skrzynię biegów. Konstrukcja skrzyni może sprawić, że holowanie takiego auta doprowadzi do przegrzania skrzyni biegów i jej poważnego uszkodzenia.

Holowanie innego auta to w rzeczywistości dość trudne i złożone zadanie i aby było bezpieczne powinniśmy stosować się do przepisów. Są bowiem pewne wytyczne zawarte w kodeksie drogowym co do tego jak prawidłowo holować samochód. W terenie zabudowanym holowanie samochodu dozwolone jest z prędkością maksymalną 30 km/h, a poza terenem zabudowanym maksymalna prędkość to 60 km/h. Jeśli samochód jest holowany na giętkim holu (linie lub pasie) odległość między autem holującym, a holowanym powinna wynosić od 4 do 6 metrów, a w przypadku holu sztywnego powinno być to nie więcej niż 3 metry. Samochód holowany powinien mieć sprawne hamulce i układ kierowniczy, a także włączone światła pozycyjne. Powinien być oznakowany trójkątem ostrzegawczym umieszczonym po lewej stronie z tyłu samochodu. Częstym błędem jest włączanie świateł awaryjnych podczas holowania. To działanie niezgodne z prawem.

Taryfikator przewiduje szereg mandatów za nieprawidłowe holowanie innego pojazdu. Co ciekawe za nieprawidłowe holowanie nie dostaniemy punktów karnych, a jedynie karę finansową. Poniżej lista i wysokość mandatów za nieprawidłowe holowanie:

• holowanie pojazdu, w którym znajduje się kierujący niemający wymaganych uprawnień do kierowania tym pojazdem - 250 zł
• holowanie pojazdu na połączeniu sztywnym, jeżeli nie jest sprawny co najmniej jeden układ hamulcowy, albo na połączeniu giętkim, jeżeli nie są sprawne dwa układy hamulcowe - 250 zł
• holowanie pojazdu o niesprawnym układzie kierowniczym lub niesprawnych hamulcach - 250 zł
• holowanie pojazdu na połączeniu giętkim, jeżeli w pojeździe tym działanie układu hamulcowego uzależnione jest od pracy silnika, a silnik jest unieruchomiony - 250 zł
• holowanie więcej niż jednego pojazdu, z wyjątkiem pojazdu członowego - 250 zł
• holowanie pojazdem z przyczepą (naczepą) - 250 zł

Naruszenie przez kierującego warunków holowania poprzez:

• niewłączanie w pojeździe holującym świateł mijania - 100 zł
• nieprawidłowe połączenie pojazdu holowanego z holującym - 150 zł
• brak oznaczenia lub niewłaściwe oznaczenie pojazdu holowanego - 150 zł
• niezachowanie właściwej odległości między pojazdami holowanym a holującym - 100 zł
• niewłaściwe oznakowanie połączenia między pojazdami (holu) albo brak takiego oznakowania - 50 zł