7 zasad, których nie uczą na kursie na prawo jazdy, a powinni
Sporo czasu na kursach na prawo jazdy poświęca się najbardziej podstawowym czynnościom, takim jak jazda po łuku czy parkowanie. To oczywiście potrzebne umiejętności, ale czasem można odnieść wrażenie, że w konsekwencji zbyt małą uwagę przywiązuje się do nauki prawidłowego reagowania na różne sytuacje drogowe, a to odbija się na bezpieczeństwie. Oto siedem przykładów zasad, których zwykle brakuje na kursach na prawo jazdy.

Spis treści:
Świeżo upieczony kierowca w Polsce wyjeżdża na drogę publiczną i może się pochwalić głównie umiejętnością parkowania równoległego i prostopadłego. Nie ma natomiast świadomości zagrożeń, jakie za chwilę mogą go spotkać na drodze. Do tego nie ma pojęcia na temat kultury jazdy. Na kursach nie przykłada się do tego uwagi, a kierowca musi nabyć taką wiedzę sam.
Gdyby podczas kursów na prawo jazdy przykładano uwagę do kilku ważnych kwestii, na polskich drogach jeździłoby się znaczenie płynniej i bezpieczniej. Podpowiadamy, na jakie kwestie warto zwrócić uwagę.
Na rondach też używa się kierunkowskazów
Używanie kierunkowskazów jest bardzo istotne z punktu widzenia bezpieczeństwa ruchu drogowego. Na rondach dodatkowo dochodzi kwestia płynności ruchu - jeśli nie sygnalizujemy zamiaru puszczenia ronda, inni kierowcy niepotrzebnie długo czekają na możliwość wjazdu na skrzyżowanie.
Często można spotkać też sytuację odwrotną, a więc nadużywanie kierunkowskazów na rondzie. Zwykle w postaci wjeżdżania na skrzyżowanie z lewym kierunkowskazem, kiedy chcemy skręcić w lewo. Wbrew tłumaczeniom zwolenników takiego zachowania, nie ma to znaczenia dla płynności ruchu. Pokazuje to tylko ich niedouczenie, ponieważ na rondzie nie można skręcić w lewo, więc używanie lewego kierunkowskazu jest niezgodne z przepisami.
Nie jedź cały czas lewym pasem
Kierowcy zapominają, że lewy pas służy do wyprzedzania. Dlatego po wykonaniu takiego manewru, należy jak najszybciej go zwolnić. Warto mieć na uwadze, że uporczywe trzymanie się lewego pasa spowalnia ruch, powoduje niebezpieczne sytuacje, a do tego jest zagrożone mandatem. Zgodnie z przepisami bowiem w Polsce obowiązuje ruch prawostronny, a kierowcy mają obowiązek trzymać się prawej krawędzi jezdni.
Pas do skrętu nie jest pasem do jazdy na wprost
Opisywana sytuacja jest dobrze znana mieszkańcom większych miast. Przed skrzyżowaniem mamy dwa pasy do jazdy prosto oraz jeden pas do skrętu w prawo. Dwa pierwsze są zakorkowane, ponieważ większość kierowców kontynuuje jazdę na wprost, a dużo mniej osób wybiera zjazd w prawo.
Nagle na drodze pojawia się "sprytny" kierowca, który mija korek pasem do skrętu, a kilka metrów skrzyżowaniem zatrzymuje się i kierunkowskazem daje znać, że jednak chce zmienić pas na ten do jazdy na wprost. Takie zachowanie powoduje blokowanie pasa do skrętu, ale także spowolnienie ruchu na pasie sąsiadującym, kiedy jakiś kierujący zatrzyma się, aby wpuścić przed siebie "sprytnego" kierowcę.
Nie wjeżdżaj na skrzyżowanie, gdy nie ma miejsca
Jeśli zauważymy, że nie ma wystarczającej ilości miejsca za skrzyżowaniem, to nie możemy na nie wjeżdżać. Nie tylko dlatego, że w ten sposób możemy utrudnić lub zablokować ruch na skrzyżowaniu. Przepisy wprost zabraniają takiego zachowania, więc grozi za nie mandat.
Wpuść innego kierowcę przed siebie
Odkąd przepisy zobowiązują kierowców do jazdy na suwak, zwiększyła się kultura jazdy w Polsce. Taki sposób jazdy jest po prostu bardziej płynny i bezpieczny. Ale wpuszczać kierowców przed siebie powinniśmy nie tylko wtedy, gdy wymagają tego od nas przepisy. Chwila uprzejmości nic nas nie kosztuje, a ułatwiamy innym jazdę.
Parkuj myśląc również o innych kierowcach
Większość świeżo upieczonych kierowców to mistrzowie parkowanie. Przynajmniej w teorii. Często okazuje się, że chociaż potrafią zaparkować, to nie biorą pod uwagę dodatkowych czynników. Parkując równolegle warto zajmować skrajne miejsce i dojeżdżać do samego końca miejsca parkingowego. Należy unikać dorównywania do aut zaparkowanych nieprawidłowo oraz marnowania pustej przestrzeni.
Parkując prostopadle należy mieć na uwadze, że dla jednego samochodu przewidziano jedno miejsce. Jeśli są wąskie, warto parkować na tzw. zakładkę (jedno auto przodem, drugie tyłem, możliwie blisko prawą stroną do linii miejsca parkingowego). Dzięki temu można stworzyć odpowiednią przestrzeń dla kierowcy, a pasażer może wysiąść wcześniej.
Nie zwalniaj na widok wypadku
Bardzo często widok wypadku drogowego lub kolizji skutecznie spowalnia ruch, również na przeciwległej jezdni, na której nie ma żadnych utrudnień. Wszystko przez to, że kierowcy są ciekawscy i zwalniają przed miejscem zdarzenia. Warto w takich sytuacjach wyłączyć ciekawość, żeby nie generować niepotrzebnie niebezpiecznych sytuacji. Wystarczy, że zagapimy się na sytuację, a kierowca przed nami gwałtownie zahamuje i kolejne zdarzenie drogowe gotowe.