Jedno przekroczenie prędkości i tracisz prawko. Wszystko przez ten przepis

Kierowcy, którzy posiadają uprawnienia od niedawna, mimo przejścia kursu praktycznego na prawo jazdy, wciąż są uznawani za mniej doświadczonych. Z tego powodu w przyszłości obowiązywał będzie tzw. "okres próbny" podczas którego nowy kierowca powinien doskonalić umiejętność prowadzenia pojazdu, uważając jednocześnie na to by nie łamać prawa. Choć policja nadal czeka na przepisy wykonawcze w tej kwestii, 19-latek ze Stęszewa przekonał się, że łamanie przepisów drogowych nie popłaca.

W czwartek, 24 lipca, podczas patrolowania ul. Krzywoustego w Poznaniu, policjanci zauważyli rozpędzonego Volkswagena Golfa. Wykonany pomiar prędkości wykazał, że samochód poruszał się z prędkością nawet 140 km/h w terenie zabudowanym (o 70 km/h za szybko). Po zatrzymaniu go do kontroli, okazało się, że za kierownicą znajduje się świeżo upieczony kierowca. Mężczyzna w wieku 19 lat odebrał prawo jazdy w kwietniu i jak się okazało, bardzo szybko musiał się z nim pożegnać.

Za popełnione wykroczenie, policjanci zatrzymali jego uprawnienia i nałożyli na młodego kierowcę mandat zgodny z taryfikatorem - 2 tys. zł i 14 punktów karnych. Przez najbliższe dwa lata młody kierowca będzie musiał na siebie uważać. Tak rażące przekroczenie prędkości podlega zasadzie recydywy. Jeśli w ciągu kolejnych dwóch lat kierowca ponownie zostanie złapany na zbyt szybkiej jeździe, otrzyma mandat karny podwójnej wysokości - 4 tys. zł.

Brawura w wykonaniu młodych kierowców to bardzo częste zjawisko na drogach, z którym policja stara się sumiennie walczyć. Polskie prawo da im odpowiednie narzędzia, które pozwalają w sposób bardziej restrykcyjny podchodzić do wykroczeń popełnianych przez świeżych kierowców. Mowa tutaj o tak zwanym "okresie próbnym" określonym w art. 91 ustawy O kierujących pojazdami, który choć wszedł już w życie, to nadal nie jest respektowany. Policjanci wciąż czekają na wejście przepisów wykonawczych, które określą stawki kar za łamanie przepisów o "okresie próbnym". Dlatego obecnie, należy o nim myśleć, jak o prawie, które będzie respektowane w przyszłości.

Okres próbny dla osoby, która po raz pierwszy uzyskała prawo jazdy kategorii B, trwa 2 lata, począwszy od dnia, w którym został jej wydany ten dokument

---

Jak się okazuje, okres próbny to czas uzależniony nie od wieku kierowcy, a od jego stażu za kierownicą. W ten sposób podlegają mu nie tylko nastolatkowie, lecz również osoby w wyższym wieku, które dopiero uzyskały uprawnienia do kierowania.

Okres próbny, trwający dwa lata od momentu wydania prawa jazdy w kategorii B, nakłada na kierowców konkretne obowiązki. Okazuje się, że zdobywanie wiedzy w przypadku nowych kierowców nie kończy się na kursie na prawo jazdy. W terminie 4-8 miesięcy od uzyskania prawa jazdy są oni zobowiązani do uczestniczenia w kursie dokształcającym z zakresu bezpieczeństwa ruchu drogowego i w praktycznym szkoleniu z zakresu zagrożeń w ruchu drogowym. Po wszystkim, będą musieli przedstawić staroście zaświadczenia o ukończeniu kursów.

Ponadto, przez pierwszych 8 miesięcy od uzyskania prawa jazdy, ich obowiązkiem będzie jeżdżenie samochodem oznakowanym z tyłu za pomocą zielonej nalepki w kształcie liścia klonowego. To oznaczenie ma być sygnałem dla innych kierowców o tym, że porusza się przed nimi mniej doświadczony uczestnik ruchu drogowego.

Poza obowiązkami formalnymi, obowiązującymi świeżych kierowców są także ograniczenia, które będą ich dotyczyć podczas jazdy samochodem. Zgodnie z art. 91 pkt. 3 wspomnianej wcześniej ustawy, podczas pierwszych 8-miesięcy po odebraniu prawa jazdy, kierujący nie będzie mógł:

• przekraczać prędkości 50 km/h w terenie zabudowanym, 80 km/h poza obszarem zabudowanym oraz 100 km/h na autostradzie i drodze ekspresowej dwujezdniowej,
• jeździć pojazdem bez nalepki w kształcie zielonego liścia klonowego,
• podejmować pracy zarobkowej w charakterze kierowcy pojazdu określonego w prawie jazdy kategorii B,
• prowadzić działalności gospodarczej związanej z kierowaniem pojazdami kategorii B.

Warto wiedzieć, że w polskich przepisach są też ograniczenia, które nie wynikają z tzw. "okresu próbnego" i obowiązują już teraz. Kierowcy, posiadający prawo jazdy krócej niż rok, mają do wykorzystania mniejszy limit punktów karnych. Policjant już teraz zatrzyma prawo jazdy, jeśli młody kierowca zdobędzie więcej niż 20 punktów karnych, o czym mówi 135 ust. 1 pkt 1 lit. d ustawy Prawo o ruchu drogowym.

W tym samym artykule, opisano konsekwencje zbyt szybkiej jazdy w terenie zabudowanym, która dotyczy w równym stopniu świeżych, jak i doświadczonych kierowców.

Policjant zatrzyma wydane w kraju prawo jazdy za pokwitowaniem w przypadku ujawnienia czynu polegającego na: kierowaniu pojazdem z prędkością przekraczającą dopuszczalną o więcej niż 50 km/h na obszarze zabudowanym

---

Powyższe ograniczenia i obowiązki dotyczyły będą kierowców poruszających się po terenie naszego kraju, jednak warto wiedzieć, że również na szczeblu europejskim postuluje się podobne ograniczenia. Europejska Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego (ETSC) proponuje mocniejsze restrykcje wobec młodych kierowców. Miałyby one obejmować nie tylko te kwestie, które poruszono w polskich przepisach lecz także:

• zakaz jazdy nocą,
• możliwość prowadzenia pojazdu tylko w towarzystwie osoby z większym doświadczeniem za kierownicą,
• zerowy limit alkoholu we krwi,
• zakaz przewożenia pasażerów.