Ranking awaryjności Dekra. Jakie auta się nie psują?

Niemieckie stowarzyszenie rzeczoznawców - Dekra - już po raz 11. opracowało raport usterkowości pojazdów. Powody do radości mogą mieć zwłaszcza właściciele samochodów z Ingolstadt.

Badanie samochodu w Niemczech jest bardzo skrupulatne
Badanie samochodu w Niemczech jest bardzo skrupulatneGetty Images

Zgodnie z tradycją, obszerna analiza powstała w oparciu o usterki  stwierdzone w czasie około 15 mln okresowych badań technicznych. By wyniki były jak najbliższe prawdzie, nie uwzględniono usterek wynikających z zaniedbań właścicieli aut, jak np. niskiego bieżnika opon czy zużytych piór wycieraczek. Pod uwagę brano wyłącznie te modele, których reprezentacja w czasie przeglądów liczyła co najmniej 1000 egzemplarzy. W sumie badanie objęło 522 modele pojazdów.

Cechą charakterystyczną dla Dekry jest zestawienie wyników nie tylko w oparciu o segmenty, ale i przebieg. Rzeczoznawcy wychodzą z założenia, że stan techniczny w znacznie większym stopniu zależy bowiem od liczby pokonanych przez samochód kilometrów, niż od jego wieku. Takie podejście pozwala uzyskać klarowniejszy obraz dotyczący specyfiki konkretnego modelu. Eksperci Dekry podzielili dziewięć klas pojazdów na cztery kategorie zależne od przebiegu (0-50 000 km, 50 000-100 000 km, 100 000-150 000 km oraz - po raz pierwszy - 150 000-200 000 km).

Model, który osiąga najlepszy średni indeks DFI (DEKRA Fault Index) ze wszystkich czterech kategorii przebiegu, zwycięża w danej klasie pojazdów (nagroda "best in class"). Sam indeks DFI jest obliczany jako odsetek aut bez żadnych usterek, pomniejszony o odsetek samochodów z poważnymi wadami. Im wyższy indeks DFI, tym wyżej w rankingu znajduje się dane auto. By uniknąć zdominowania listy zwycięzców w kategorii "najlepszy w klasie" przez samochody najmłodsze, konkretny model musi zostać sklasyfikowany we wszystkich czterech zakresach dotyczących liczby przejechanych kilometrów.

Co ciekawe, we wszystkich dziewięciu segmentach rynku zwyciężyły samochody niemieckich producentów. Wyniki najnowszego raportu Dekry ucieszyć powinny zwłaszcza właścicieli pojazdów marki Audi. Producent z Ingolstadt dosłownie zdeklasował konkurencję zwyciężając w aż pięciu z dziewięciu kategorii!

W kategorii "samochody małe" nagroda "best in class" przypadła Audi A1, które wyprzedziło aż 64 konkurentów. Za najmniej usterkowe auto kompaktowe uznano Audi A3, które sklasyfikowano najwyżej z 59 modeli tego segmentu. Audi A4 zwyciężyło w segmencie "klasa średnia", a Audi TT w segmencie "samochody sportowe i kabriolety". Na szczycie kategorii "klasa średnia-wyższa i wyższa" znalazło się Audi A6.

Limuzyna z Ingolstadt, już po raz trzeci z rzędu(!), otrzymała też tytuł zwycięzcy rankingu - "najlepszy we wszystkich klasach". Wyróżnienie zarezerwowane jest dla modelu  dowolnej klasy z najlepszym średnim wskaźnikiem usterkowości wg DEKRA w trzech zakresach przebiegu (do 150 000) km. W przypadku Audi A6 wskaźnik DMI wynosi 94,6. Na kolejnych miejscach znalazły się: Mercedes klasy E (rocznik 2011; DMI 92,4) oraz Mercedes klasy B (rocznik 2011; DMI 91,4).

Producent ze Stuttgartu może się również pochwalić zwycięstwem w trzech segmentach rynku. W zestawieniu suvów i samochodów terenowych nagroda "best in class" trafiła do Mercedesa klasy M/GLE. Najmniej usterkowym vanem uznano Mercedesa klasy B, a sprawiającym najmniej problemów dostawczakiem - Mercedesa Sprintera. Wśród zwycięzców tegorocznego raportu znalazł się też Volkswagena. Tytuł "best in class" w segmencie małych aut użytkowych zdobył Volkswagen Amarok.

Szczegółowe wyniki raportu znajdziecie w serwisie internetowym Dekry lub aplikacji mobilnej. Tam, korzystając z wyszukiwarki, możecie sprawdzić, jak na tle klasowych konkurentów poradził sobie wasz samochód.

PR

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas