​O której godzinie trzeba przełączać światła do jazdy dziennej na mijania?

Światła do jazdy dziennej są często oznaczane skrótem DRL - Daylight Running Lights. Rozwiązanie wprowadzono jako obowiązkowe wyposażenie samochodów osobowych o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 tony w lutym 2011 roku.

Dokumentem, który reguluje obowiązek montowania przez producentów tego typu oświetlenia jest dyrektywa 2008/89/W. Przepis dotyczy samochodów homologowanych w Unii Europejskiej, ale nie dotyczy pojazdów, które zostały wprowadzone do obrotu przed wejściem w życia tej dyrektywy.

Zwykle samochody wyposażone w fabryczne światła do jazdy dziennej mają czujnik zmierzchu. Dzięki temu kierowca nie musi pamiętać o konieczności przełączania świateł z trybu do jazdy dziennej w światła mijania.

Mimo trybu "auto" w oświetleniu samochodowym, często trzeba robić to ręcznie. Wszystko dlatego, że czujnik nie zawsze reaguje odpowiednio szybko na zmianę warunków pogodowych. Warto o tym pamiętać, ponieważ w czasie opadów deszczu lub mgły jazda ze światłami do jazdy dziennej spowoduje, że tylne światła pozycyjne nie będą świecić.

Przepisy w żaden sposób nie określają godzin, w jakich należy przełączać światła do jazdy dziennej na światła mijania. Znajdziemy tylko sformułowania, takie jak zmierzch i świt. Dlatego najlepiej włączyć światła mijania jeszcze zanim nastąpi zmierzch, a słońce schowa się za horyzont. To samo dotyczy sytuacji z ograniczoną przejrzystością powietrza.

Jazda bez wymaganego oświetlenia może bardzo szybko zakończyć się interwencją policji. Aktualny taryfikator przewiduje 300 zł mandatu za jazdę bez wymaganego oświetlenia od zmierzchu do świtu (po zmroku). Natomiast 100 zł będzie kosztować jazda od świtu do zmierzchu, czyli w ciągu dnia.

Kolejna kwestia to bezpieczeństwo. Jazda nieoświetlonym samochodem może się zakończyć kolizją lub poważnym wypadkiem. Dlatego warto zadbać o odpowiednią widoczność na drodze.