Trik z TikToka na zamarzniętą szybę. Komentujący zachwyceni magicznym przyciskiem
Zamarznięte szyby w samochodzie to żadne zaskoczenie o tej porze roku, ale nie każdy kierowca jest na to przygotowany, szczególnie podczas pierwszego ataku zimy. Jak sprawnie poradzić sobie z tym problemem, jeśli nie mamy w aucie skrobaczki? W internecie nie brakuje filmików pokazujących "proste triki" na szybkie odmrożenie szyby.
Jak szybko odmrozić szybę? Trik z TikToka
Co zrobić, aby szybko pozbyć się lodu z szyby, jeśli nie mamy skrobaczki ani odmrażacza? Pewien tiktoker postanowił nagrać krótki filmik instruktażowy, pokazujący proste rozwiązanie tego problemu. Cały proces sprowadza się do następujących kroków:
- Ustaw temperaturę nawiewu na jak najwyższy poziom.
- Włącz najwyższą prędkość wentylatora i skieruj nawiew na szybę.
- Poczekaj aż ciepłe powietrze ogrzeje szybę i lód się roztopi.
- Usuń wodę z szyby za pomocą wycieraczek.
Proste? Proste. Skuteczne. Teoretycznie tak. Czy ma to sens? Raczej niewiele. Skoro szyby zamarzły, to samochód stał zaparkowany przez dłuższy czas. Silnik jest więc zimny, a rozgrzewanie go na postoju jest po pierwsze bardzo nieefektywne, a po drugie niezgodne z prawem (przynajmniej w terenie zabudowanym).
Pod filmem znalazły się setki komentarzy, głównie "zachwyconych" internautów. Jeden z nich dziękuje za cenną poradę, ponieważ do tej pory "czekał aż przyjdzie wiosna i szyby same odmarzną", inny chwali pomysłowość, ale "woli nadal rozmrażać szyby młotkiem". Pojawiły się też prośby o inne podobne porady - na przykład jak otwierać drzwi w samochodzie, albo jak zapinać pasy bezpieczeństwa.
Jak pozbyć się lodu z szyby bez skrobaczki?
No dobrze, skoro już się pośmialiśmy, to warto sobie odpowiedzieć na pytanie, czy istnieje jakiś prawdziwie skuteczny sposób na odmrożenie szyby, używając tylko wyposażenia samochodu. Otóż istnieje i co więcej, użył go sam autor powyższego filmiku.
Zastanawialiście się może, jakim sposobem miał całkowicie zamarzniętą przednią szybę, ale jednocześnie dostatecznie rozgrzany silnik, aby móc skierować na nią ciepłe powietrze? Nie chodzi o cięcie w filmiku, sugerujące, że mógł poczekać dłuższą chwilę na postoju, aż jednostka się nagrzeje. Na centralnym ekranie widać zresztą, że cała operacja trwała zaledwie minutę.
Otóż autor filmiku zwyczajnie oszukał swoich widzów. Chociaż postanowił nagrać swój "poradnik" po ciemku i wnętrza samochodu (Forda Mondeo Mk4 lub pierwszego S-Maxa) niemal nie widać, łatwo zauważyć, że pojazd wyposażony jest w podgrzewanie przedniej szyby. Podgrzewanie, które było już włączone, zanim zaczął ustawiać nawiew na szybę. Rozwiązanie to faktycznie jest bardzo skuteczne, a najlepsze potrafią dosłownie w kilkanaście sekund na tyle rozgrzać powierzchnię szkła, by wystarczyło jedno machnięcie wycieraczkami do pozbycia się lodu. To jest więc ów "magiczny przycisk", który faktycznie działa w takiej sytuacji.
Podgrzewanie przedniej szyby od naprawdę dawna bardzo chętnie stosował Ford i znajdziecie je w wielu, również starszych, modelach marki. Z czasem jednak zalety tego rozwiązania dostrzegli inni producenci, więc spotkacie je w samochodach różnych producentów. Jego obecność zwykle zdradzają cienkie druciki zatopione w szybie, ale niektórzy opracowali własne rozwiązania, które ich nie potrzebują (na przykład Volkswagen). Jeśli nie jesteście pewni, czy wasz samochód ma podgrzewaną przednią szybę, poszukajcie przycisku z oznaczeniem takim, jak na powyższym zdjęciu.