Mieszanie tych płynów może być szkodliwe. Koszty idą w tysiące złotych
Płyn chłodniczy to jeden z kluczowych płynów w całym samochodzie. Wbrew pozorom jest on ważny nie tylko latem, przy wysokich temperaturach, ale także zimą. Odpowiada nie tylko za odprowadzanie nadmiaru ciepła powstającego podczas pracy silnika i transportowanie go do chłodnicy, gdzie jest oddawane do otoczenia. Płyn zapobiega również zamarzaniu cieczy w układzie chłodzenia podczas mrozów, co mogłoby doprowadzić do poważnych uszkodzeń silnika.
Niektórym kierowcom może wydawać się, że płyn chłodniczy spełnia swoje zadania głównie wtedy, gdy temperatury na zewnątrz są wyższe niż jesienią i zimą. Tymczasem pracujący silnik generuje takie ilości ciepła, że nawet przy ujemnych temperaturach konieczne jest jego odprowadzenie. Warto także pamiętać, że płyn chłodniczy ma właściwości antykorozyjne oraz smaruje niektóre podzespoły, na przykład pompę cieczy chłodzącej. Zawarte w nim dodatki antykorozyjne chronią metalowe elementy układu chłodzenia przed rdzą i korozją.
Bardzo istotną funkcją płynu jest także stabilizacja temperatury - pomaga utrzymać optymalną temperaturę pracy silnika (około 90-95 stopni Celsjusza), co zapewnia właściwą lepkość oleju silnikowego, odpowiednie spalanie paliwa, zmniejszenie zużycia elementów silnika oraz redukcję emisji szkodliwych substancji. Dodatkowo płyn chłodniczy przenosi ciepło do nagrzewnicy, umożliwiając ogrzewanie kabiny pasażerskiej w zimie.
Jak sprawdzić poziom płynu chłodniczego?
Według zaleceń producentów płyn chłodniczy należy wymieniać co maksymalnie pięć lat. Warto skontrolować jego poziom właśnie przed zimą. Zbyt mała ilość płynu może spowodować zagotowanie się silnika. Do tego należy również ocenić wygląd samego płynu - jeśli jest mętny, będzie trzeba pomyśleć o jego wymianie i odpowietrzeniu całego układu. Po wymianie warto też kontrolować poziom w zbiorniku wyrównawczym przez kilka kolejnych dni, zawsze na zimnym silniku. Jeśli płynu chłodniczego jest zbyt mało lub został on zmieszany ze zwykłą wodą, w zimie może to przysporzyć problemów, w skrajnej sytuacji może nawet dojść do rozsadzenia bloku silnika. Porządny płyn chłodniczy powinien być odporny na skrajne temperatury - jego temperatura wrzenia powinna wynosić powyżej 140 stopni Celsjusza, nie może też zamarzać w temperaturach niższych niż -30 stopni Celsjusza.
Czy zimą można dolać wody do płynu chłodniczego?
W przypadku niskiego poziomu płynu chłodniczego należy uzupełnić go wodą destylowaną lub odpowiednim płynem chłodniczym - trzeba szukać płynu o takim samym kolorze, jaki jest w zbiorniku. Należy unikać używania wody z kranu, gdyż zawarte w niej minerały mogą powodować korozję układu chłodzenia - "kranówkę" można zastosować wyłącznie w sytuacji awaryjnej, gdy nie mamy dostępu do zalecanych płynów.
Po uzupełnieniu poziomu płynu należy uruchomić silnik i sprawdzić, czy temperatura powraca do właściwego zakresu. Jeżeli problem z poziomem płynu powtarza się, może to świadczyć o poważniejszej usterce, takiej jak uszkodzona pompa wody, nieszczelność układu chłodzenia, wadliwy termostat lub uszkodzona chłodnica. W takiej sytuacji niezbędna będzie wizyta w warsztacie mechanicznym.