Ile kosztuje ładowanie auta elektrycznego w grudniu 2024?
Jakie są ceny obowiązujące w grudniu u dostawców energii elektrycznej, którzy dysponują punktami ładowania w Polsce? Niestety, bywa bardzo drogo, u niektórych cena 1 kWh równa się cenie litra gazu LPG. Są jednak stacje, gdzie za 1 kWh kierowcy aut elektrycznych zapłacą niemal o połowę mniej. Gdzie zatem najtaniej ładować auto elektryczne w grudniu?
Ranking został przygotowany przez EV Klub Polska oraz portal elektromobilni.pl i podzielony na trzy główne kategorie - przygotowano zestawienie cen u największych dostawców energii i właścicieli stacji ładowania z podziałem na cenę za 1 kWh przy ładowarkach prądu przemiennego AC (tych, które zwykle ładują z mocą od 11 do 22 kW) oraz punktach ładowania z ładowarkami z mocą do 150 kW oraz powyżej tej wartości.
Najtaniej, choć zajmie to najwięcej czasu, naładujemy samochód elektryczny przy stanowiskach ładowania AC. Nie jest to jednak regułą - w kilku przypadkach różnice są na tyle niewielkie, że praktycznie nie opłaca się wybierać ładowarki innej niż ta, która ładuje prądem stałym (DC).
Ładowarki Lidla, Taurona i Orlenu - ile kosztuje ładowanie?
W grudniu Orlen wprowadził promocję, która znacząco obniżyła stawki ładowania. W przypadku ładowarek AC można ładować prąd w cenie 1,35 zł, przy mocniejszych (DC do 125 kW) kosztuje to 1,86 zł, a na najszybszych (tych o mocy powyżej 125 kW) kilowatogodzina kosztuje 2,20 zł. Promocja ta trwa jednak tylko do 22 grudnia, a ceny regularne nie są już tak zachęcające - to odpowiednio 1,95 zł (AC), 2,89 zł (ładowarki o mocy od 50 do 125 kW) i 3,19 zł (powyżej 125 kW).
W przypadku Lidla, który zapowiedział, że ładowarki do aut elektrycznych pojawią się na parkingu każdego sklepu w Polsce, stawki są niewiele wyższe, ale tu mowa o cenach regularnych - 1,59 zł za ładowanie AC i 1,99 zł za ładowanie DC. Identyczne ceny co Lidl ma też Tauron i wraz z nim należy do najtańszych sieci ładowania aut elektrycznych w Polsce.
Gdzie ładowanie auta elektrycznego jest najdroższe?
Do najdroższych punktów ładowania należą te z sieci Power Dot i Shell Recharge. W przypadku pierwszych ładowanie AC kosztuje aż 2,48 zł (o około 25% więcej niż na pozostałych stacjach), a ładowanie DC do 150 kW – 3,14 zł. Shell jest niewiele tańszy i pobiera równe 3 zł za ładowanie 1 kWh DC. Niewielkim pocieszeniem jest to, że jeśli auto można ładować z mocą powyżej 150 kW, to na Shellu stawka za ultraszybkie ładowarki również wynosi 3 zł/kWh.
Ile kosztuje ładowanie na Superchargerach Tesli?
W przypadku ładowarek Tesli mowa tylko o superszybkich ładowarkach o mocy powyżej 150 kW - koszt ładowania zależy tam od pory dnia. Najdrożej jest w godzinach szczytu, gdy liczba użytkowników się zwiększa (16:00-20:00) – wówczas 1 kWh kosztuje 2,05 zł, natomiast od 20:00 do 16:00 – 1,80 zł.
Ile kosztuje ładowanie w sieci Greenway?
Mniej więcej w środku stawki uplasowały się ładowarki sieci Greenway, należące do najobficiej występujących w Polsce. Ładowanie AC kosztuje 1,60 zł, natomiast DC, niezależnie od mocy, 2,10 zł. Haczyk tkwi w tym, że aby płacić takie stawki należy opłacać również miesięczny abonament w wysokości 79,99 zł. Jest też niższy - za 29,99 zł. Wtedy stawki rosną do 1,75 zł i 2,40 zł. Bez posiadania abonamentu ładowanie w sieci Greenway kosztuje 1,95 zł i 3,15 zł.
Właściciele aut elektrycznych z publicznych ładowarek korzystają raczej w sytuacjach awaryjnych oraz wtedy, gdy wyjeżdżają w dłuższą trasę - nic bowiem nie przebije kosztów ładowania w domu, które, średnio w 2024 roku, wynoszą około 0,89 zł za kilowatogodzinę (taryfa G11).