Biały dym z rury to zapowiedź problemu. Trzeba sprawdzić dwie rzeczy

Pojawienie się białego dymu z rury wydechowej to sygnał, który powinien wzbudzić czujność każdego kierowcy. Wbrew temu, co można zobaczyć w starych filmach animowanych, współczesne samochody z nowoczesnymi systemami wtrysku paliwa i zarządzania silnikiem nie powinny znacząco dymić podczas pracy. Gdy zauważymy za pojazdem ciągnący się biały dym, należy potraktować to jako ostrzeżenie przed potencjalnie poważną usterką.

Biały dym może już oznaczać konieczność poważnego remontu silnika
Biały dym może już oznaczać konieczność poważnego remontu silnika123RF/PICSEL

Przyczyny wydobywania się białego dymu mogą być różne i często zależą od typu silnika oraz pory roku. Zjawisko może wystąpić podczas rozruchu lub w trakcie intensywnej pracy jednostki napędowej. Najpoważniejszym problemem jest jednak stała obecność dymu podczas jazdy, co może świadczyć o poważnych uszkodzeniach mechanicznych.

Biały dym z rury wydechowej w dieslu

W przypadku silników Diesla, gdy pojawia się biały dym, pierwszym krokiem powinna być kontrola poziomu płynu chłodniczego. To właśnie ten płyn najczęściej odpowiada za tworzenie się białego dymu w układzie wydechowym. Jeśli jego poziom jest zbyt niski, należy sprawdzić szczelność chłodnicy oraz stan przewodów doprowadzających i odprowadzających. Problem może wynikać również z obecności płynu chłodniczego w komorach spalania.

Warto także przeanalizować nawyki związane z tankowaniem. Paliwo niskiej jakości, zwłaszcza gdy właściciel tankuje od rezerwy aż po korek, może doprowadzić do zatarcia pompy wtryskowej i uszkodzenia wtrysków. Olej napędowy zawierający dużą ilość cząsteczek wody zwiększa wilgotność spalin, co skutkuje pojawieniem się białego dymu.

Biały dym i uszczelka pod głowicą

Najpoważniejszą przyczyną może być uszkodzenie uszczelki pod głowicą. Gdy biały dym jest efektem obecności płynu chłodniczego w procesie spalania, uszczelka mogła ulec przepaleniu. Jej wymiana to skomplikowany i kosztowny proces, który może wynieść nawet 5 tys. zł w zależności od modelu samochodu. Mechanik powinien również sprawdzić, czy dym nie jest rezultatem pęknięcia samej głowicy lub elementów bloku silnika.

Biały dym z rury może być parą wodną

Zanim jednak właściciel pojazdu zacznie się martwić o wysokie koszty naprawy, warto rozważyć mniej poważne przyczyny. Biały dym z rury wydechowej często pojawia się podczas chłodnych poranków i jest po prostu parą wodną. Jej obecność jest całkowicie naturalna. Można to łatwo zweryfikować - para wodna szybko rozpływa się po wydostaniu z układu wydechowego.

Inną przyczyną może być uszkodzenie zaworu EGR (recyrkulacji spalin). Jednym z typowych objawów jego nieprawidłowego działania jest właśnie ubytek płynu chłodzącego. Oczywiście dotyczy to tylko pojazdów wyposażonych w ten system.

Biały dym na zimnym silniku

Gdy biały dym pojawia się na zimnym silniku, przyczyny należy szukać w wodzie znajdującej się w paliwie. Może to zależeć od stopnia zubożenia lub wzbogacenia mieszanki paliwowej albo jakości paliwa. Czasem winę ponoszą również skropliny w układzie wydechowym lub woda w tłumiku.

Warto zaznaczyć, że biały dym na zimnym silniku to także cecha charakterystyczna samochodów z instalacją gazową. Podczas spalania gazu powstaje para wodna, co jest zjawiskiem naturalnym i nie powinno budzić niepokoju. Według specjalistów, około 15 proc. masy spalanego gazu LPG zamienia się w parę wodną.

Co sprawdzić, gdy z rury leci biały dym?

Jeśli zauważysz biały dym z rury wydechowej swojego pojazdu, sprawdź również stan oleju silnikowego. Gdy olej staje się gęsty, mleczny lub spieniony (stan określany przez mechaników jako "koktajl mleczny"), jest to wyraźny znak uszkodzonej uszczelki pod głowicą. Można również zaobserwować olej w płynie chłodniczym, co prowadzi do jego zanieczyszczenia i spienienia.

Należy pamiętać, że dłuższa jazda z nieszczelną uszczelką pod głowicą może prowadzić do poważnej awarii silnika. Najlepszym rozwiązaniem jest niezwłoczne udanie się do warsztatu. Chociaż wymiana uszczelki może być kosztowna (zwykle cena jest liczona w tysiącach złotych), zniszczenie silnika z powodu używania płynu chłodniczego zamiast oleju będzie oznaczało konieczność wymiany silnika lub po prostu zezłomowanie auta.

Renault Rafale E-Tech 300 – test wideo SUV-a plug-in z napędem 4x4Interia plINTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?