Zderzenie karetki na sygnale w Krakowie. Policja wiedziała, kogo ukarać

Na jednym z krakowskich skrzyżowań ambulans uderzył w samochód osobowy. Winnym tej sytuacji jest kierowca karetki.

Ambulans zderzył się z autem osobowym. Mandat otrzymał kierowca tego pierwszego.
Ambulans zderzył się z autem osobowym. Mandat otrzymał kierowca tego pierwszego.Krzysztof Czyzewski/REPORTER/ East News/ bandyta z kamerką/ Twitter/ zrzut ekranu 

Zderzenie ambulansu z samochodem osobowym

Z daty, która pojawia się na nagraniu udostępnionym w sieci, wynika, że do zdarzenia doszło w miniony piątek (4 listopada) około godziny 22:48.

Jak można zobaczyć na filmie, kierowca Toyoty Yaris przejeżdża przez skrzyżowanie na zielonym świetle. W tym  momencie w prawy bok auta uderza, jadący z włączonymi sygnałami świetlnymi i dźwiękowymi, ambulans.

W zaistniałej sytuacji winnym zdarzenia okazał się kierowca ambulansu.

Kierowca ambulansu otrzymał mandat. Dlaczego?

Zgodnie z artykułem 53 Prawa o ruchu drogowym, ambulans z włączonymi światłami mijania (lub drogowymi), oraz sygnałami świetlnymi i dźwiękowymi jest pojazdem uprzywilejowanym. Dlaczego więc mandat otrzymał kierowca ambulansu?

Odpowiedzi dostarcza nam ust. 2 rzeczonego artykułu, w którym możemy wyczytać, że kierowca takiego pojazdu "może, pod warunkiem zachowania szczególnej ostrożności, nie stosować się do przepisów o ruchu pojazdów, zatrzymaniu i postoju oraz do znaków i sygnałów drogowych (...)".

Nie oznacza to więc, że kierowca pojazdu uprzywilejowanego ma "z automatu" pierwszeństwo. Wręcz przeciwnie, żaden przepis nie stanowi, że pojazd uprzywilejowany ma pierwszeństwo. Przepisy stanową jedynie, że inni kierowcy mają umożliwić pojazdom uprzywilejowanym przejazd. Dlatego kierowca karetki czy radiowozu na sygnale powinien upewniać się, że manewry, które wykonuje, nie stanowią zagrożenia dla innych uczestników ruchu.

***

Moto Flesz - odcinek 63. O przyszłości Izery i pierwszych cenach Jeepa z PolskiINTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas