Pożar na parkingu depozytowym policji: "To ewidentne podpalenie"

Do podpalenia samochodów na parkingu depozytowym policji doszło w nocy z poniedziałku na wtorek około godziny 4 w nocy. W pożarze w Zdunach spłonęło łącznie pięć aut.

- Pięć samochodów zabezpieczonych przez policję do celów procesowych spłonęło na parkingu depozytowym. Zdaniem policji to ewidentne podpalenie - poinformował we wtorek PAP kom. Witold Woźniak z biura prasowego kaliskiej policji. 

Pożar wybuchł w nocy z poniedziałku na wtorek ok. godz. 4 na parkingu depozytowym komendy policji na ulicy Kościelnej w Zdunach koło Kalisza.

- Podpalono samochód osobowy, w wyniku czego spłonęły cztery inne pojazdy - powiedział komisarz Woźniak.   Samochody były zabezpieczone przez policję do celów procesowych. Zdaniem policji ktoś chciał zatrzeć dowody znajdujące się w jednym ze spalonych pojazdów.

Reklama

Śledczy zabezpieczają nagrania z kamer monitoringu. - Nie podajemy marek samochodów z uwagi na dobro śledztwa - wyjaśnił kom. Witold Woźniak. Powstałe straty oszacowano na 550 tysięcy złotych.

***

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: podpalenie | parking | pożar
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy