Poważny wypadek motocyklistów. Boli od samego patrzenia na nagranie
Do koszmarnie wyglądającego wypadku z udziałem motocyklistów i samochodu osobowego doszło w Krojczynie. Przed wykonaniem skrętu w lewo, kierująca samochodem osobowym nie upewniła się, czy może bezpiecznie wykonać manewr. Kto za to zapłacił? Oczywiście prawidłowo jadący motocykliści, którzy po uderzeniu w bok przelecieli nad samochodem.
Spis treści:
Sezon motocyklowy trwa w najlepsze i jak co roku z ich udziałem dochodzi do okropnych wypadków na drodze. Często nie z nich winy, czego przykładem jest chociażby zdarzenie, do którego doszło pod koniec maja w Krojczynie. Policja właśnie udostępniła nagranie z kamery monitoringu, która uchwyciła to zdarzenie. Trzeba przyznać, że boli od samego oglądania.
Poważny wypadek motocyklistów. Policja miała ułatwione zadanie
Do wypadku doszło na skrzyżowaniu w miejscowości Krojczyn (gm. Dobrzyn nad Wisłą, nieopodal Włocławka) Wszystko dzieje się na oczach kierowcy Seata, niebieskiego Mercedesa Sprinter i innego motocyklisty. Na dodatek całe zdarzenie uchwyciła kamera zamontowana na przydrożnym budynku. Policja nie miała więc najmniejszych problemów z ustaleniem tego, kto zawinił.
Wymusiła pierwszeństwo. Motocykliści przelecieli nad samochodem
Kierująca białym Renault Megane, przymierzając się do wykonania skrętu w lewo, nie upewniła się, czy może bezpiecznie wykonać manewr. W efekcie francuski hatchback wyjechał tuż przed nadjeżdżający motocykl. Kierujący jednośladem nie mógł już nic zrobić. Maszyna uderzyła w tylne prawe drzwi samochodu, a podróżujące srebrnym Kawasaki osoby przeleciały nad samochodem.
Rozglądaj się za motocyklami. Oni mieli dużo szczęścia
Kierujący Kawasaki 40-latek i podróżująca z nim 28-latka trafili do szpitala, ale to kobieta odniosła poważne obrażenia.
Kierująca Renault przez najbliższy czas nie wsiądzie za "kółko". Po zakończeniu interwencji policjanci zatrzymali jej prawo jazdy.
Policjanci apelują o zachowanie ostrożności i dokładne upewnianie się, co do możliwości wykonania manewru skrętu czy wyprzedzania. To już kolejny wypadek z udziałem motocykla w niedawno rozpoczętym sezonie.