Niebezpieczne wyprzedzanie na zakazie. Tir jechał na czołówkę

Do niebezpiecznej sytuacji doszło na drodze między Białymstokiem a Augustowem. W rejonie miejscowości Dryga kierowca tira wyprzedzał na zakazie i skrzyżowaniu inne pojazdy. W pewnym momencie niemal doprowadził do czołowego zderzenia.

 

Policjanci z podlaskiej grupy Speed, którzy patrolowali krajową ósemkę, byli świadkami szalenie niebezpiecznej sytuacji. W rejonie miejscowości Dryga, kamera nieoznakowanego radiowozu nagrała szaleńczą jazdę serbskiego kierowcy ciężarówki.

Centymetry od tragedii

Mężczyzna za nic miał obowiązujące na drodze przepisy. Jechał z nadmierną prędkością i wyprzedzał inne ciężarówki na zakazie oraz skrzyżowaniu. W pewnym momencie niemal doprowadził do czołowego zderzenia z nadjeżdżającym z naprzeciwka samochodem osobowym. Od tragedii oba pojazdy dzieliły zaledwie centymetry.

Reklama

Policjanci zdecydowali nie zwlekać z reakcją i szybko zatrzymali 63-letniego kierowcę ciągnika. Mężczyzna otrzymał mandat w wysokości 6 tysięcy złotych.

Na niektórych drogach trzeba szczególnie uważać

Policjanci z podlaskiej grupy Speed często patrolują krajową ósemkę między Białymstokiem a Augustowem. To właśnie na tej drodze w przeszłości dochodziło do wielu tragicznych wypadków, których przyczyną było nieprawidłowe wyprzedzanie. Jak się okazuje - pomimo większej świadomości kierowców - wciąż zdarzają się tam szalenie niebezpieczne sytuacje. 

Zmiany w badaniach technicznych samochodów. Będą kary, ale bez podwyżek stawek

***

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: ciężarówki | wyprzedzanie ciężarówek | policja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy