Kierowcy ciężarówek w kamerze policyjnego drona

Akcja została przeprowadzona 26 października przez inspektorów z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Gdańsku i policjantów Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. Pod obserwacją kamery policyjnego drona znalazł się gdański odcinek drogi S6. 

Obserwowano zachowania kierowców ciężarówek w miejscu, gdzie obowiązuje zakaz wyprzedania dotyczący samochodów ciężarowych. Obraz z drona pomagał ustalić prowadzących, którzy ignorowali zakaz, utrudniając ruch na S6. Kierowcy tych ciężarówek byli następnie zatrzymywani na punkcie kontrolnym. Obraz z kamery nie pozostawiał wątpliwości - 10 kierowców zostało ukaranych mandatami. 

Co więcej podczas kontroli zatrzymano jedną ciężarówkę, która nie była ubezpieczona i kolejną, w której tachograf nie miał wykonanego w terminie badania okresowego.

Z kolei 27 października podobne działania prowadzili dolnośląscy inspektorzy ITD, którzy przyjrzeli się sytuacji na autostradzie A4. Po obu stronach autostrady od zjazdu na Jarosław do zjazdu na Legnicę, zatrzymano osiemnastu kierowców, którzy mimo obowiązującego zakazu wyprzedzali inne pojazdy - wszyscy zostali ukarani mandatami. Dodatkowo dwie skontrolowane ciężarówki nie miały aktualnych badań technicznych, a dwóch kierowców otrzymało dodatkowo mandaty za naruszenia przepisów dotyczących czasu prowadzenia pojazdu. 

Temat wyprzedzania przez samochody ciężarowe wywołuje w Polsce wiele kontrowersji. Kierowcy samochodów osobowych wskazują, że manewry takie ciągną się nieraz przez wiele kilometrów, zaburzając płynność ruchu na autostradach. Słusznie podnoszą, że wszystkie ciężarówki mają założone ograniczniki prędkości, więc szybkość jazdy samochodów ciężarowych jest bardzo zbliżona i nie da się jej nagle zwiększyć podczas wyprzedzania. 

Z tego powodu pojawiają się postulaty, by na całej sieci dróg szybkiego ruchu wprowadzić zakaz wyprzedzania przez samochody ciężarowe. Tak postąpiła np. Słowenia, która od 1 listopada wprowadza zakaz wyprzedzania na wszystkich autostradach dla pojazdów o DMC powyżej 7,5 tony.

Czy taki zakaz sprawdziłby się w Polsce? Niestety, nie będziemy mieli okazji się przekonać. Na początku roku resort Infrastruktury w odpowiedzi na poselską interpelację informował, że "prowadzono w tej kwestii konsultacje z instytucjami publicznymi oraz organizacjami społecznymi zajmującymi się zagadnieniami  z zakresu bezpieczeństwa ruchu  drogowego oraz transportu drogowego.(...) W treści przywołanych wyżej opinii wskazano m.in., że taki zakaz stanowi zbyt daleko idące  ograniczenie dla kierujących pojazdami ciężarowymi. Zwrócono też uwagę, że tego typu regulacja mogłaby w niektórych, specyficznych warunkach doprowadzić wręcz do odwrotnych skutków, czyli pogorszenia stanu bezpieczeństwa ruchu drogowego poprzez np. spowolnienie ruchu  lub nagminnego łamania zakazu przy oczywistej konieczności wyprzedzenia pojazdu poruszającego się z bardzo małą prędkością".

Dlatego ministerstwo sugeruje wprowadzanie odcinkowych zakazów wyprzedzania.

Dziś samochody ciężarowe nie mogą wyprzedzać na tych odcinkach autostrad (zakazy znajdują się również na wielu odcinkach dróg ekspresowych):

Autostrada A1

• na wysokości Miejsc Obsługi Podróżnych Głowno i Wiśniowa Góra
• na budowanych odcinkach

Autostrada A2

• na całym odcinku Łódź - Warszawa

Autostrada A4

• pomiędzy węzłami Brzeg i Strzelce Opolskie
• pomiędzy Pietrzykowicami a Wądrożem Wielkim
• na podjazdach przy węźle Legnickie Pole i Lubiatów
• pomiędzy węzłami Kostomłoty i Gościsław
• Pomiędzy węzłami Udanin i Budziszów (kierunek zachodni)
• pomiędzy węzłami Gliwice Sośnica i Gliwice Ostropa
• od węzła Balice do węzła Brzesko (w tym cała obwodnica Krakowa)

Autostrada A6

• pomiędzy węzłami Klucz i Podjuchy

Autostrada A8

• między węzłami Wrocław Północ i Psie Pole w obu kierunkach (obwodnica Wrocławia)