Jechał tirem bez badań technicznych i z naczepą bez hamulców

Zardzewiała i popękana tarcza hamulcowa przy jednym z kół naczepy oraz ciągnik siodłowy bez ważnych badań technicznych i z emulatorem AdBlue – takim zespołem pojazdów wykonywał krajowy transport rzeczy kierowca skontrolowany przez patrol pomorskiej Inspekcji Transportu Drogowego.

W niedzielę (3 maja) na drodze krajowej numer 55 w Kwidzyniu inspektorzy ITD zatrzymali do rutynowej kontroli zestaw ciężarowy. Oględziny stanu technicznego pojazdów wykazały poważne nieprawidłowości. 

Powierzchnia robocza tarczy hamulcowej jednego z kół naczepy była pokryta grubą warstwą rdzy i popękana. Świadczyło to o tym, że zacisk hamulcowy w ogóle nie pracował. Ustalono, że inny kierowca z kontrolowanej firmy celowo zaślepił przewód pneumatyczny prowadzący do miecha hamulcowego, gdyż był on niesprawny. Ponadto inspektorzy stwierdzili, że kontrolowany ciągnik siodłowy nie posiadał ważnego przeglądu technicznego od 10 stycznia 2020 roku. Dalsza kontrola ujawniła także niedozwoloną ingerencję w układ elektryczny ciągnika. W ciężarówce był zamontowany emulator AdBlue, który służy do symulowania prawidłowej pracy układu oczyszczania spalin (SCR).

Reklama

Inspektorzy ITD zatrzymali dowody rejestracyjne obydwu pojazdów z powodu wykrytych nieprawidłowości i wydali zakaz dalszej jazdy do momentu naprawy usterek. Kierowcę ciężarówki ukarano mandatem. Wobec przewoźnika i osoby zarządzającej transportem w przedsiębiorstwie toczą się teraz postępowania administracyjne w celu nałożenia kar pieniężnych.

ITD/Interia.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy