Jaka kara za jazdę crossem po galerii? Właściwie... żadna!

Urządzili sobie przejażdżkę motorem po tarnowskiej galerii handlowej, a teraz mogą uniknąć kary. W marcu policja zatrzymała 9 osób, w tym 17-latka, który kierował motocyklem crossowym. Pozostali pomagali mu np. otwierając drzwi. A później sami zamieścili film z przejazdu między ludźmi w internecie.

Trzej najstarsi, w tym kierowca, mieli odpowiadać przed sądem jak osoby dorosłe. Usłyszeli zarzut narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia osób, które znajdywały się w galerii handlowej. Grozi za to do 3 lat więzienia. 

Ostatecznie do sądu trafił jednak wniosek prokuratury o warunkowe umorzenie sprawy - przyznał w rozmowie z Radiem Kraków zastępca prokuratora rejonowego w Tarnowie, Arkadiusz Bara. Prokuratura oceniła, że oskarżeni to osoby młode, które nigdy nie były karane, a ich wyskok był jednorazowy. Prokurator uznał, że nie zachodzi potrzeba karania młodocianych. 

Reklama

Jeżeli tarnowski sąd zgodzi się na warunkowe umorzenie sprawy to przez dwa lata nastolatkowie będą musieli uważać na swoje zachowanie. W przypadku konfliktu z prawem ich sprawa wróci przed sąd. 

Kierowca motocykla za 19 wykroczeń drogowych, które popełnił podczas dojazdu oraz wyjazdu z galerii, został ukarany grzywną w wysokości 1000 zł. Pozostałymi młodocianymi uczestnikami ryzykownego wybryku zajmie się sąd rodzinny, który może np. nakazać nad nimi dozór kuratora.

Motocrosserm po galerii handlowej - zobacz film!

Informacyjna Agencja Radiowa
Dowiedz się więcej na temat: pirat drogowy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy