Dramatyczny pościg za złodziejami samochodów

Do kradzieży doszło w miniony piątek o świcie, przy ul. Bursztynowej w Lublinie. Złodzieje upatrzyli sobie zaparkowanego tam VW T5 multivan. Wartość pojazdu oszacowano na około 65 tys. zł. Po dostaniu się do środka jeden z podejrzanych uruchomił silnik i odjechał, drugi z kolei pilotował go mercedesem Vito. Obaj ruszyli  w kierunku Warszawy.

Pościg i próbę zatrzymania podjęli policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. Na pustej o tej porze drodze szybkiego ruchu policjanci zatrzymali kierującego Mercedesem. Kierowcą okazał się  Michał J., 35-letni mieszkaniec Łodzi.

Drugi z podejrzanych uciekając kradzionym VW T5, nie zamierzał się poddać. Kontynuował ucieczkę osiągając prędkość 200 km/h. W pewnym momencie postanowił zjechać w kierunku Kurowa. Wjeżdżając na drogowy węzeł musiał znacznie zredukować prędkość. Wykorzystali to puławscy policjanci, którzy włączyli się do pościgu. Oba samochody wpadły do rowu. Na szczęście uczestnicy nie doznali obrażeń ciała. Kierującym kradzionym VW okazał się 44-letni mieszkaniec powiatu kozienickiego.

Kryminalni z KWP w Lublinie udowodnili zatrzymanemu 44-latkowi również kradzieże 3 innych pojazdów. W sobotę, 7.05.br., w Prokuraturze Rejonowej Lublin - Południe w Lublinie, mężczyzna usłyszał zarzuty. Według śledczych 44-latek w nocy z 11 na 12 kwietnia br. dopuścił się kradzieży VW Tourana o wartości 25 tys. zł. Kolejnych kradzieży dopuścił się w Lublinie. 19 kwietnia br. przy ul. Wiklinowej ukradł Audi A4 o wartości 20 tys. zł, natomiast 20 kwietnia przy ul. Spadochroniarzy Seata Leona. Łączna wartość skradzionych pojazdów to ponad 127 tys. zł.

W sobotę, 7 maja 2016 r., prokuratora wystąpiła z wnioskiem o tymczasowy areszt wobec obu zatrzymanych mężczyzn. Sąd przychylił się do tego wniosku i obaj zostali aresztowani na 3 miesiące. Zatrzymani mężczyźni byli w przeszłości notowani m.in. za włamania. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.