Dramatyczne nagranie. Drzewo spadło na samochód!

Dwie osoby zostały ranne, gdy na jadący ulicą Dworcową w Żywcu (Śląskie) samochód zwaliło się rosnące na poboczu drogi potężne drzewo. Strażacy musieli rozciąć karoserię, by wydostać poszkodowane kobiety z przygniecionego auta.

- Będziemy ustalać, czy był to wypadek losowy, czy też ktoś mógł się do niego w jakiś sposób przyczynić - powiedziała rzeczniczka żywieckiej policji asp. szt. Mirosława Piątek.

- Z nieustalonych dotąd przyczyn drzewo rosnące na poboczu drogi zwaliło się na jadące ulicą Dworcową Audi A4. Obrażeń ciała dostały dwie osoby: kierująca samochodem i pasażerka - relacjonowała rzeczniczka.

Kobiety - kierująca Audi A4 44-latka i jej 17-letnia córka - trafiły do szpitala. 

Zdarzenie zostało zarejestrowane przez kamerę monitoringu. Z nagrania wynika, że grube, rozłożyste drzewo złamało się u podstawy, przewracając się na jezdnię. Jego korzenie pozostały w ziemi. W wyjaśnieniu przyczyn wypadku mają pomóc specjaliści, którzy ocenią, dlaczego doszło do złamania pnia.

Reklama

Na pierwszy rzut oka wydaje się, że drzewo było mocno spróchniałe, mogło zostać również osłabione przez ostatnie ulewy i burze. W efekcie wywróciło się przy pięknej, słonecznej i bezwietrznej pogodzie.

***

PAP/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy