Dostał 55 punktów w kilka sekund. Prawa jazdy i tak nie miał
Lubuska policja poinformowała o zatrzymaniu kierowcy Audi, który w stosunkowo krótkim czasie zdołał „zebrać” aż 55 punktów karnych. Jak się później okazało, 25-latek miał już cofnięte uprawnienia do kierowania za podobne wykroczenia.
Chociaż policjanci z zielonogórskiej grupy Speed widzieli już wiele, to co "zaprezentował" 25-latek kierujący Audi, zszokowałoby nawet najbardziej doświadczonych mundurowych.
Mężczyzna w kilkanaście sekund złamał liczne przepisy oraz popełnił tak poważne wykroczenia, że policjanci byli zmuszeni nałożyć na niego aż 55 punktów karnych. Kierujący m.in. wyprzedzał pojazdy na skrzyżowaniu i przed przejściem dla pieszych. Fakt, że na drodze obowiązywał zakaz wyprzedzenia, nie robił na nim najmniejszego wrażenia.
Co jeszcze ciekawsze - po zatrzymaniu niebezpiecznego pirata, okazało się, że ma on już cofnięte uprawnienia do kierowania. Stracił je już wcześniej w wyniku przekroczenia limitu 24 punktów karnych. Funkcjonariusze skierowali wobec 25-latka wniosek o ukaranie do sądu. Odpowie on za popełnione wykroczenia oraz przestępstwo.
Przy okazji zatrzymania funkcjonariusze przypominają, że od 17 września wzrosły limity punktów karnych nakładanych na kierujących za poszczególne wykroczenia. Dotychczas górną granicą było 10 punktów - teraz 15. Punkty gromadzą się przez 2 lata, a przekroczenie 24 skutkuje zatrzymaniem uprawnień do kierowania.
Ważną zmianą jest także "recydywa" przy popełnianiu wykroczeń drogowych. Kierujący, który w ciągu dwóch lat zostanie zatrzymany ponownie za to samo wykroczenie zapłaci podwójną wysokość mandatu.
Niestety jak widać nawet tak surowe prawo nie jest w stanie przemówić niektórym do rozsądku.
***