Alarm pożarowy w tunelu pod Ursynowem. Droga była zablokowana

W poniedziałek rano, przez godzinę, zamknięty był przejazd tunelem pod Ursynowem. To oznacza gigantyczne korki w całej dzielnicy.

Pożar w tunelu pod Ursynowem?

Przed godziną ósmą raną w tunelu włączył się alarm pożarowy. Uruchomione zostały procedury awaryjne, przejazd w obu kierunkach został zablokowany, na miejscu pojawili się strażacy. W efekcie na Ursynowie powstały ogromne korki.

Jak poinformował PAP, rzecznik prasowy GDDKiA Szymon Piechowiak, trwa ustalanie, z jakiego powodu alarm się uruchomił. "Sprawdzamy, dlaczego włączył się system przeciwpożarowy" - przekazał Piechowiak.

Po zamknięciu tunelu na Ursynowie powstały ogromne utrudnienia w ruchu. Od strony Wilanowa na POW samochody stoją na Moście Południowym, ruch od strony Raszyna jest sparaliżowany już w okolicach Dawidów. Trudno przejechać ul. Puławską, Przyczółkową, al. KEN.

Reklama

Przejazd tunelem został udrożniony przed godziną 9, ale rozładowanie korków potrwa dłużej.

Tunel pod Ursynowem - kluczowa droga Warszawy i nie tylko

Tunel pod Ursynowem otwarto w grudniu 2021 roku. Po otwarciu 4,6-kilometrowego odcinka drogi ekspresowej S2 pomiędzy węzłami Puławska i Warszawa Wilanów wraz z tunelem pod Ursynowem, Południowa Obwodnica Warszawy spina autostradę A2 wchodzącą w skład europejskiej trasy E30. To najważniejszy szlak komunikacyjny na osi wschód-zachód przebiegający przez Europę.

Tunel ma dwie nawy o długości 2335 metrów każdy, co czyni go najdłuższym tego typu obiektem w Polsce. W każdej nawie jezdnia ma około 14,5 metra szerokości, dzięki czemu trasa S2 ma trzy pasy ruchu i pas awaryjny. 

Tunel pod Ursynowem miał problemy z odbiorem przez straż pożarną

Budowa tunelu rozpoczęła się w 2015 roku, a miała się zakończyć w sierpniu 2021 roku. Tego terminu nie udało się dotrzymać, tunel został ukończony we wrześniu. 

Szybko jednak okazało się, że oddanie go do użytku nie jest taką prostą sprawą. We wrześniu negatywnie wypadły odbiory przez straż pożarną. Kolejny test ochrony pożarowej przeprowadzono w październiku, ale znów nie zakończył się on pozytywnie - okazało się, że jeden z sześciu awaryjnych wentylatorów był uszkodzony.

Wentylator wymontowano i odesłano na naprawę do... Portugalii. W międzyczasie usuwano inne, drobne niedociągnięcia wskazane przez strażaków. 

Po powrocie wentylatora z naprawy, przeprowadzono wewnętrzne testy, następnie odbyła się, na początku grudnia, ponowna kontrola straży pożarnej. Tym razem strażacy wydali opinię pozytywną.

Ostatecznie tunel oddano do użytku 22 grudnia 2021 roku.

***

 

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: tunel pod Ursynowem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy