700 km dróg to nie koniec. Następny plan to 900 km!

W listopadzie powinien być gotowy nowy program, który zastąpi obecnie realizowany Program Budowy Dróg Krajowych na lata 2011-2015. Ma on zakładać m.in. budowę 1,6 tys. km dróg ekspresowych - zapowiedział w czwartek minister transportu Sławomir Nowak.

W listopadzie powinien być gotowy nowy program, który zastąpi obecnie realizowany Program Budowy Dróg Krajowych na lata 2011-2015. Ma on zakładać m.in. budowę 1,6 tys. km dróg ekspresowych - zapowiedział w czwartek minister transportu Sławomir Nowak.

Minister, który był rano gościem Tok FM, poinformował, że prace nad programem trwają już od półtora roku, ale potrzeba jeszcze kilku miesięcy, by je zakończyć. Wyjaśnił, że trzeba przygotować kompleksowe analizy, a później uzgodnić całość z Komisją Europejską.

"Żeby nie tracić czasu, przyjąłem taką metodę, by szybkim rzutem na taśmę do obecnego programu dołączyć załącznik, w którym jest pięćdziesiąt parę przetargów na ponad 700 km ekspresówek" - powiedział minister.

Chodzi o przyjęty we wtorek przez rząd załącznik do programu budowy dróg, zawierający listę inwestycji do realizacji w latach 2014-2020. Jak wyjaśnił Nowak, załącznik ten będzie częścią nowego programu budowy dróg, ale przyjęcie go przez rząd już teraz umożliwia szybsze rozpoczęcie inwestycji.

Reklama

Szef resortu transportu zapowiedział, że nowy program - licząc razem z listą przyjętą przez rząd we wtorek - będzie zakładał budowę ok. 1,6 tys. km dróg ekspresowych do 2020 r. "Domkniemy wreszcie wszystkie kluczowe sieci: S3, S5, S6, S7, S8, S17, S19" - zadeklarował Nowak. "Przejedziemy wreszcie z Gdańska do Rabki ciągiem, przejedziemy z Wrocławia do autostrady A1 przez S5, po S3 od granicy z Czechami aż do Szczecina, z Rzeszowa do Lublina, z Lublina do Warszawy, z Warszawy do Bydgoszczy, do Białegostoku i przez S61 do granicy z Litwą" - zapowiedział.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: budowy dróg
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy