35-letni pirat z zakopianki z zarzutami. 26-letnia Ukrainka zwolniona

Trzy zarzuty: niezatrzymania się do policyjnej kontroli, złamania zakazu prowadzenia pojazdów oraz posiadania narkotyków usłyszał 35-letni pirat drogowy, który został w piątek zatrzymany po pościgu przez zakopiańską policję. W trakcie policyjnej akcji padły strzały.

article cover
Tygodnik PodhalańskiInformacja prasowa (moto)

Jak poinformował w niedzielę oficer prasowy zakopiańskiej policji asp. szt. Roman Wieczorek, mieszkańcowi Warszawy za popełnione przestępstwa grozi do pięciu lat więzienia. Prokurator zawnioskował do sądu o orzeczenie wobec niego tymczasowego aresztowania. Wniosek będzie rozpatrywany przez sąd w poniedziałek.

Pościg w Zakopanem. Zdjęcia

Honda Accord na angielskich numerach rejestracyjnych z wielką prędkością uciekała zakopianką z Poronina do Zakopanego.

Na Ustupie zastosowali pierwszą blokadę, przez którą kierowca przebił się. Oddali wtedy strzał. Wcześniej jechał ok. 140 km na godz. Maciej Jonek (Tygodnik Podhalański)  
OpisMaciej Jonek (Tygodnik Podhalański)  
OpisMaciej Jonek (Tygodnik Podhalański)  
OpisMaciej Jonek (Tygodnik Podhalański)  
Honda uderzyła w inne auto. Maciej Jonek (Tygodnik Podhalański)  
Jechał lewą stroną szosy zmuszając inne pojazdy do zjechania z szosy. - Policjanci w czasie pościgu oddali strzał ostrzegawczy - relacjonuje jeden ze świadków. Maciej Jonek (Tygodnik Podhalański)  
Honda mknęła z Poronina przez Ustup do centrum Zakopanego. Dzięki błyskawicznej akcji policjanci zatrzymali samochód w rejonie ronda Chramca, przy wjeździe do centrum miasta. Maciej Jonek (Tygodnik Podhalański)  
OpisMaciej Jonek (Tygodnik Podhalański)  
Kierowca próbował chodnikiem ominąć blokadę policji. Gdyby dojechał w okolice cmentarza mogło dojść do wielkiej tragedii.Maciej Jonek (Tygodnik Podhalański)  
Dobrze, że udało się uchronić rejon cmentarza. W aucie był mężczyzna i kobieta. Trwa jego przesłuchanie - informuje Roman Wieczorek, rzecznik prasowy zakopiańskiej policji. Maciej Jonek (Tygodnik Podhalański)  
Samochód uderzył w reklamę i zatrzymał się.Maciej Jonek (Tygodnik Podhalański)  
Policjanci podjęli pościg już w Białym Dunajcu, gdy auto nie zatrzymało się do kontroli. W czasie ucieczki samochód na angielskich numerach rejestracyjnych wykonywał niebezpieczne manewry.Maciej Jonek (Tygodnik Podhalański)  

Prokurator przedstawił 35-latkowi trzy zarzuty za popełnione przestępstwa: niezatrzymania się do policyjnej kontroli, złamania zakazu prowadzenia pojazdów oraz posiadania narkotyków, które policjanci znaleźli w samochodzie. Ponadto zachowanie kierowcy groziło bezpośrednio bezpieczeństwu powszechnemu.

"Osobno prowadzimy sprawę złamania przepisów kodeksu drogowego. Naliczyliśmy 10 takich wykroczeń - to m.in. jazda pod prąd, znaczne przekroczenie dopuszczalnej prędkości, wyprzedzanie na podwójnej ciągłej i w rejonie przejść dla pieszych. Wszystkie te wykroczenia zostaną zsumowane, a decyzję o karze będzie podejmować sąd" - zaznaczył Wieczorek.

Dodał, że 26-letnia pasażerka samochodu po przesłuchaniu została zwolniona. Na razie nie przedstawiono jej żadnych zarzutów.

Do pościgu doszło w piątek w okolicach Zakopanego. Policjanci prowadzący kontrolę drogową w ramach akcji "Znicz" w Białym Dunajcu namierzyli samochód honda, który jadąc z prędkością 140 km/h, wymijał i wyprzedzał inne auta. Kierowca samochodu nie zareagował na sygnały policji do zatrzymania.

Policjanci rozpoczęli pościg za uciekającym autem. W tym samym czasie dyżurny zakopiańskiej komendy wysłał kolejny radiowóz na osiedle Ustup, na wjeździe do Zakopanego, gdzie kierowca samochodu, jadąc z dużą prędkością, próbował staranować policjantów, lekko potrącając jednego z nich. Padły strzały, ale kierowcy udało się uciec w kierunku Zakopanego. Kolejne radiowozy wysyłano na rondo na Chramcówkach przy głównym wjeździe do miasta.

Ostatecznie kierowca, widząc policyjną blokadę, uderzył w inny samochód i zatrzymał się na ogrodzeniu.

Policja

Kierującym okazał się 35-latek z Warszawy, który  miał już zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych za jazdę pod wpływem środków odurzających. W samochodzie znajdowała się również 26-letnia Ukrainka. Według policji kontakt z kierowcą był utrudniony

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas