28 tys. ton soli i 150 pługów. Małopolscy drogowcy są gotowi na akcję zima
W Tatrach leży już ponad 20 cm śniegu, a synoptycy zapowiadają przymrozki. Drogowcy zapewniają, że Małopolska jest już przygotowana na śnieżyce i oblodzone jezdnie. Krakowski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad zapewnia, że zapasy i sprzęt są w pełnej gotowości.

Spis treści:
- Akcja zima w Małopolsce. 28 tys. ton soli i 31 magazynów
- 150 pługów i specjalistyczny sprzęt GDDKiA
- Zimowe utrzymanie dróg. 986 km tras pod opieką
Akcja zima w Małopolsce. 28 tys. ton soli i 31 magazynów
Na sezon zimowy przygotowano ponad 28 tys. ton soli drogowej. To ilość odpowiadająca zeszłorocznemu zużyciu. Materiał zgromadzono w 31 magazynach o łącznej pojemności 45,5 tys. ton, w tym w 14 charakterystycznych kopułach Fitzpatricka.
Jak poinformował Kacper Michna z krakowskiego oddziału GDDKiA, zapasy są wystarczające na rozpoczęcie siedmiomiesięcznego okresu zimowej gotowości. Ostateczne zużycie zależeć będzie od warunków atmosferycznych - intensywności opadów i długości okresów mrozu.
150 pługów i specjalistyczny sprzęt GDDKiA
Do dyspozycji drogowców pozostaje 150 pługosolarek. Wsparciem są 7 pługów wirnikowych, 6 zwykłych, 50 mniejszych maszyn do chodników oraz 37 ładowarek służących do uzupełniania soli.
Wyjątkowe możliwości mają dwa pługi autostradowe. Każdy z nich obejmuje pas szerokości 7 m. W zestawie z klasycznym 3 m pługiem pozwalają odśnieżyć całą szerokość autostrady A4 jednym przejazdem. Pojazdy pracują w kolumnie z prędkością około 40 km/h.
Zimowe utrzymanie dróg. 986 km tras pod opieką
Krakowski oddział odpowiada za 986 km dróg w regionie, w tym autostrady, trasy ekspresowe i drogi krajowe. Łączna powierzchnia tych jezdni to 14 mln m2. W ubiegłym sezonie na ich utrzymanie zużyto ponad 28 tys. ton soli.
Drogowcy podkreślają, że prędkość przejazdu i ilość posypywanego materiału są dobierane tak, by drogi były przejezdne nawet przy intensywnych opadach. Jednocześnie przypominają kierowcom, że zimą należy zachować ostrożność, dostosować prędkość do warunków i unikać manewrów ryzykownych, zwłaszcza wyprzedzania pracujących pługów.