Są kolejne obowiązkowe elementy wyposażenia samochodu. To prawo już działa
Od kilku dni na terenie Unii Europejskiej obowiązują nowe przepisy dotyczące obowiązkowego wyposażenia samochodów. To na ich mocy, w nowo-homologowanych pojazdach, pojawić się muszą budzące emocje rejestratory parametrów jazdy EDR (Event Data Recorder) - tzw. "czarne skrzynki" - i inteligentny ogranicznik prędkości, czyli system ISA (Intelligent Speed Assistant). Na tym jednak lista wymaganych od nowych aut systemów się nie kończy.
Nowe wymagania to kolejny krok do ambitnego planu obniżenia liczy wypadków śmiertelnych na drogach Starego Kontynentu. Zdaniem autorów rozporządzeń - na przestrzeni kolejnych dwudziestu lat - uratować mają one życie 25 tysięcy ludzi, a kolejnych 150 tys. uchronić przed ciężkimi obrażeniami.
Jeszcze w 2010 wyznaczono ambitny cel zredukowania liczby ofiar wypadków śmiertelnych o połowę do 2020 roku. Niestety, po kilku latach spadek liczby ofiar zdecydowanie zahamował. W efekcie, 1 kwietnia 2018 roku, wprowadzono m.in. obowiązek wyposażenia nowohomologowanych pojazdów w system eCall, który automatycznie informuje o zdarzeniu drogowym służby ratunkowe, gdy np. w samochodzie dojdzie do aktywacji poduszek powietrznych.
Przypominamy, że obowiązujące od lipca przepisy dotyczą wyłącznie pojazdów, nowohomologowanych. Producenci mają niespełna dwa lata, by dostosować do nich swoją ofertę. Wymagania dotyczyć będą wszystkich sprzedawanych na terenie UE nowych aut (niezależnie od daty homologacji) począwszy od 2024 roku.
Jakie jeszcze systemy, oprócz wspomnianych już "czarnych skrzynek" i inteligentnych asystentów prędkości pojawić się muszą w nowych samochodach?
- LA (Lane Assist) - system utrzymywania pojazdu na pasie ruchu działający w oparciu o kamery monitorująca położenie linii na drodze i korygujący tor jazdy pojazdu
- Automatyczny hamulec awaryjny z funkcją wykrywania pieszych i rowerzystów. W opinii Komisji Europejskiej ma znacząco zredukować ryzyko poważnych wypadków i skokowo zwiększyć poziom bezpieczeństwa tzw. NURD-ów, czyli niechronionych uczestników ruchu drogowego
- Awaryjny sygnał stop - światła stopu z funkcją informowania jadących za nami o hamowaniu awaryjnym realizowaną przez szybkie pulsowanie. System uruchamia się w czasie nagłego hamowania z prędkości powyżej 55 km/h lub gdy w czasie hamowania aktywowany zostanie układ ABS.
- Systemy monitorowania senności i uwagi kierowcy DDD (Driver Drowsiness Detection). Najczęściej tego rodzaju systemy działają w oparciu o szereg czujników, jak np. czujnik skrętu kierownicy. Bardziej zaawansowane korzystają z obrazu kamer montowanych w pojeździe, których funkcją jest śledzenie ruchu gałek ocznych kierowcy. Gdy algorytm uzna, że koncentracja kierowcy spada, komputer pokładowy zaproponuje zrobienie przerwy w podróży.
- System monitorujący przestrzeń za pojazdem. W nowohomologowanych samochodach nie trzeba już będzie dopłacać za czujniki lub kamerę cofania. Te udogodnienia wpisane zostały na listę wyposażenia obowiązkowego głównie z myślą o poprawie bezpieczeństwa niechronionych uczestników ruchu.
Warto jeszcze dodać, że auta homologowane po 6 lipca 2022 roku muszą też być konstrukcyjnie przystosowane do montażu blokad alkoholowych. Chodzi o znormalizowany interfejs umożliwiający łatwy montaż urządzenia odcinającego zapłon w przypadku osoby, co do której wydano takie postanowienie.
Oprócz tego pojawiły się też zapisy dotyczące wyłącznie pojazdów użytkowych, czyli - w tym przypadku - o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 tony.
Wzorem stosowanego już w autach osobowych systemu muszą one teraz posiadać czujniki ciśnienia w ogumieniu (dotyczy to nie tylko ciężarówek czy autobusów ale też przyczep i naczep) oraz - w przypadku ciężarówek - system ostrzegania o pojazdach znajdujących się w tzw. martwym polu.