Rosjanie obchodzą sankcje. Motocykle Ural już z Kazachstanu

Ural - a ściślej UralMotocycles - czyli legendarny producent motocykli z Rosji, uruchomił nową montownię w Pietropawłowsku w Kazachstanie. To sposób na ominięcie nałożonych przez Zachód sankcji.

Do tej pory motocykle marki UralMotocycles, które wciąż bazują konstrukcyjnie na niemieckich BMW R-71 z czasów drugiej wojny światowej, produkowane były wyłącznie w rosyjskim Irbitrze. Fabryka IMZ (od Irbitsky Motozavod) kontynuuje swoją pracę, ale powstające tam maszyny oferowane będą wyłącznie na rynku lokalnym i w krajach WNP.

Maszyny przeznaczone na eksport poza "zaprzyjaźnione" kraje powstają od teraz w nowym zakładzie w Kazachstanie. Słowo "powstają" jest w tym przypadku pewnym nadużyciem. W Pietropawłowsku odbywa się bowiem tylko finalny montaż maszyn, których gotowe elementy, jak ramy, błotniki czy karoseria wózków bocznych, importowane są z Rosji.

Reklama

Pierwsze Urale z Kazachstanu już na drogach

Uruchomienie montowni w Kazachstanie to sposób na ominięcie nałożonych przez Zachód sankcji. Nowa "fabryka" zajmuje powierzchnię 7 tys. metrów kwadratowych, z czego aż 5 tys. pełni rolę magazynu części.

Sam producent nie kryje, że inwestycja ma tymczasowy charakter. Wszystkie z wykorzystywanych w Pietropawłowsku przez Urala hal zostały wynajęte od lokalnych właścicieli.

W ubiegłym roku Ural Motocycles dostarczył nabywcom ponad 1150 pojazdów. Aż 80 proc. ubiegłorocznej produkcji marki wyeksportowane zostało na rynki "dewizowe".

Wśród głównych kierunków eksportu wymienić można takie kraje jak.:

  • USA,
  • Kanada,
  • Australia,
  • Japonia,
  • kraje UE.

Warto przypomnieć, że nazwa UralMotocycles powstała w 2000 roku, gdy grupa inwestorów przejęła prawa do produkcji motocykli od firmy Ural (ogłosiła upadłość). UralMotocycles to dziś jedyna firma na świecie produkująca ciężkie motocykle z wózkiem bocznym.

Obecnie sprzedawane pojazdy wciąż nawiązują do legendarnego już Urala M-72 i napędzane są dwucylindrowym silnikiem typu boxer. W najnowszej wersji, wyposażonej we wtrysk paliwa i katalizator, jednostka osiąga moc 41 KM i 52 Nm.

Ceny współczesnych Urali - w zależności od konfiguracji - wahają się między 10 a 15 tys. euro.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: motocykle
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama