Ford Mustang Mach-E. Czy jest równie emocjonujący, jak auto spalinowe?
Czy samochody elektryczne mogą wzbudzać emocje zbliżone do tych, które napędzane są mocnymi silnikami spalinowymi? Mustangiem Mach-E Ford próbuje przekonać, że jak najbardziej.
Mustangiem Mach-E Ford próbuje przekonać, że jak najbardziej.
Niezależnie od tego, czy samochód jest wyposażony w 288-ogniwowy, 68 kWh1 wariant o standardowym zasięgu, czy 376-ogniwową, 88 kWh wersję o zwiększonym zasięgu, akumulator litowo-jonowy jest umieszczony centralnie między osiami i pod podłogą, aby zapewnić niski środek ciężkości, a tym samym poprawić dynamikę Mustanga Mach-E.
Wysokowydajne akumulatory - testowane w temperaturach do minus 40 stopni Celsjusza - są zabezpieczone wodoszczelną obudową, zapewniającą ochronę przed uderzeniami. Zaawansowany system aktywnego podgrzewania i chłodzenia reguluje temperaturę akumulatora, zapewniając optymalną wydajność nawet w ekstremalnych warunkach pogodowych, krótszy czas ładowania i dłuższą jazdę z dużą prędkością.
Moc akumulatora jest przekazywana do całkowicie nowego, chłodzonego olejem, montowanego z tyłu silnika prądu zmiennego, który napędza tylne koła, oraz dodatkowego silnika montowanego z przodu w modelach wyposażonych w napęd na wszystkie koła. Synchroniczny tylny silnik z magnesami trwałymi zapewnia maksymalny moment obrotowy w ciągu 0,5 sekundy, zapewniając doskonałą reakcję.
Mustang Mach-E dostępny jest w kilku wariantach do wyboru:
- Napędzany na tylne koła Mustang Mach-E zapewnia 269 KM z akumulatorem o standardowym zasięgu, 294 KM w wersji ze zwiększonym zasięgiem, i moment obrotowy 430 Nm. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje od 6,9 do 7 sekund,
- Napędzany na wszystkie koła Mustang Mach-E zapewnia 269 KM z akumulatorem o standardowym zasięgu, 351 KM w wersji ze zwiększonym zasięgiem, i moment obrotowy 580 Nm. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h w tym wariancie zajmuje od 5,8 do 6,3 sekundy,
- Mustang Mach-E GT to topowa odmiana wyposażona standardowo w napęd na wszystkie koła i akumulator o zwiększonym zasięgu dla 487 KM, 860 Nm momentu obrotowego i przyspieszenia 0-100 km/h w 4,4 sekundy (3,7 z wykorzystaniem procedury lotnego startu).
Dostępny napęd na wszystkie koła przenosi moment obrotowy niezależnie na przednie i tylne koła, aby poprawić przyspieszenie i prowadzenie. Unikalne ustawienia amortyzatorów, sprężyn, stabilizatorów, układu kierowniczego i układu napędowego zostały dostosowane do typowych w Europie węższych, bardziej krętych dróg i wyższych ograniczeń prędkości. Wszystko po to, aby przyjemność z prowadzenia była zawsze na najwyższym poziomie.
- Ford podszedł do tematu elektryfikacji w sposób bezkompromisowy - powiedział Piotr Pawlak, prezes i dyrektor zarządzający Ford Polska. - Po wysłuchaniu opinii klientów firma podjęła decyzję o elektryfikacji najważniejszych modeli w swoim portfolio - np. E-Transita, czy F-150 Lightining - tak, by dać klientom prawdziwą alternatywę. Chcieliśmy także dać radość z jazdy tym wszystkim, dla których marka Ford jest synonimem doskonałych właściwości jezdnych i którzy cenią nas za osiągi. Tak powstał Mustang Mach-E. O tym, jak poważnie podchodzimy do realizacji stojących przed nami wyzwań, niech świadczy choćby nowy rekord Guinessa w ekonomicznej jeździe, ustanowiony przez całkowicie elektrycznego Mustanga Mach-E - dodał Piotr Pawlak.
***