Zobaczył znak D-5, a potem musiał wycofywać. Wielu kierowców wciąż go myli
B-31 i D-5 są dwoma zwykłymi znakami drogowymi, które jednak wywołują spory chaos w pobliżu zwężeń na drodze. Mimo, że ich znaczenie jest banalnie proste, to wielu kierowców na ich widok wpada w panikę. Tymczasem wystarczy spojrzeć na kształt i kolor znaku, aby wiedzieć, jak się zachować.

Spis treści:
Wspomniane znaki określają kolejność przejazdu przez zwężenie na drodze. W zależności od tego, jaki znak ustawiono po naszej stronie, albo będziemy mieli pierwszeństwo przejazdu przed samochodem z naprzeciwka, albo to my będziemy musieli ustąpić pierwszeństwa innym. Zrozumienie tych zależności jest banalnie proste, a zwrócenie pewne uwagi na istotne cechy pomoże zapamiętać znaczenie dwóch podobnych do siebie znaków drogowych.
Wygląd znaków B-31 i D5. Choć są podobne, to jednak mocno się różnią
Dojeżdżając do zwężenia na drodze bardzo często spotkamy dwa znaki, które są ustawione po przeciwnych stronach. Jeden z nich to B-31, który oznacza "pierwszeństwo dla nadjeżdżających z przeciwka", a drugi to D-5, oznaczający "pierwszeństwo na zwężonym odcinku jezdni".

Znak B-31 ma kształt okrągłej tarczy z białym tłem i czerwoną obwódką, typową dla znaków zakazu. W jego centralnej części umieszczone są dwie strzałki, czarna i czerwona. Czarna strzałka znajduje się po lewej stronie, jest większa, a jej grot skierowany jest ku dołowi i symbolizuje pojazdy nadjeżdżające z naprzeciwka. Czerwona strzałka znajduje się po prawej stronie, ma mniejsze rozmiary, a jej grot wskazuje górę.
Znak D-5 ma kształt prostokątnej tarczy o niebieskim tle. W centralnej części znaku znajdują się dwie strzałki, czerwona i biała. Pierwsza z nich znajduje się po lewej stronie, jest mniejsza i ma grot skierowany ku dołowi. Podobnie, jak w przypadku poprzedniego znaku, symbolizuje ona pojazdy nadjeżdżające z naprzeciwka. Druga strzałka jest większa, ma kolor biały i ma grot skierowany ku górze. Wygląd
Jak zapamiętać znaczenia obydwu znaków?
Znak D-5 to znak informacyjny, który oznacza, że mamy pierwszeństwo przejazdu na zwężeniu drogi przed pojazdami z naprzeciwka. Znak B-31 mówi z kolei o tym, że musimy ustąpić pierwszeństwa pojazdom nadjeżdżającym z naprzeciwka. Choć różnica pomiędzy znakami jest bardzo wyraźna, kierowcy nadal mają problem z zapamiętaniem ich znaczenia i przez to wciąż dochodzi do nieporozumień na zwężeniach. Jest jeden prosty sposób, aby się z tym uporać.
Wystarczy skojarzyć sobie znak B-31 z wyglądem znaków zakazu, a znak D-5 mimo, że to znak informacyjny, ze znakiem nakazu. Wówczas będziemy mieli pewność, że widząc niebieski znak, możemy przejeżdżać przez zwężenie, jako pierwsi, natomiast widząc czerwony znak z białą tarczą w środku, powinniśmy się upewnić, czy nic nie jedzie z naprzeciwka.
Czy przed znakiem B-31 trzeba się zatrzymać?
Gdy już uda nam się zapamiętać podstawowe różnice pomiędzy tymi znakami, powinniśmy uświadomić sobie, że nie zawsze na widok znaku B-31, będziemy musieli zahamować do zera. Ten znak nie mówi o konieczności bezwzględnego zatrzymania, a jedynie o tym, że to pojazd z naprzeciwka ma pierwszeństwo. Dotyczy to przede wszystkim sytuacji, w której po obu stronach zwężenia znajdą się dwa szerokie pojazdy, jak np. samochody osobowe. Oznacza to, że np. jeśli po przeciwnej stronie pojawi się coś węższego, jak np. rowerzysta lub skuter, to można wjechać na zwężenie pod warunkiem, że będzie to bezpieczne dla obu uczestników.
Zawsze warto zachowywać zdrowy rozsądek i nie prowokować niebezpiecznych sytuacji. Jeśli nie mamy pewności, że obydwa pojazdy zmieszczą się na zwężeniu, lepiej nie wjeżdżać na nie. Jest to nie tylko kwestia kultury osobistej i uprzejmości na drodze, ale także obowiązujących przepisów. Niezastosowanie się do znaku B-31, czyli tego, który wymusza na nas ustąpienie pierwszeństwa pojazdowi z naprzeciwka, grozi mandatem w wysokości 100 zł i 4 punktami karnymi. W przypadku spowodowania kolizji, kara może być dotkliwsza.