90 proc. nowych aut to elektryki. Ten kraj podjął już decyzję
Norwegia od lat jest stawiana jako wzór, jeśli chodzi o rozwój elektromobilności i najwidoczniej nic w tej kwestii się nie zmieni. W zeszłym roku 90 proc. sprzedanych aut stanowiły samochody zasilane prądem.
Spis treści:
Prawie 90 proc. nowych samochodów w Norwegii to auta elektryczne
Z danych Norwegian Road Federation (OFV) wynika, że w 2024 roku sprzedano 128 691 nowych samochodów osobowych. Co ważne aż 114 400 samochodów stanowiły auta wyłącznie na prąd. To oznacza, że 88,9 proc. sprzedanych w zeszłym roku w Norwegii aut miało napęd wyłącznie elektryczny. W efekcie kraj może w 2025 roku osiągnąć założony przez rząd cel, jakim jest wprowadzanie na drogi wyłącznie samochodów zasilanych prądem. Oyvind Solberg Thorsen z OFV przekonuje, że do zrealizowania celu konieczne jest jednak utrzymanie zachęt do zakupu samochodów elektrycznych.
Jakimi autami jeździ się w Norwegii?
Najpopularniejszym samochodem w Norwegii w 2024 roku była Tesla Model Y, czyli najchętniej kupowany samochód w całej Europie w 2023 r. Na amerykańskiego SUV-a zdecydowało się 16 858 klientów. Drugie miejsce w zestawieniu również należy do Tesli. W zeszłym roku w Norwegii sprzedano 7 264 egzemplarze Modelu 3. Pierwszą trójkę zamyka Volvo EX30 z wynikiem 7 229 samochodów.
Prawdziwą deklasację napędów spalinowych świetnie widać właśnie w zestawieniu najchętniej kupowanych modeli. Tylko jedno auto, które znalazło się w pierwszej dziesiątce, nie jest oferowane z napędem elektrycznym – Toyota Yaris. Mało tego, model ten uplasował się dopiero na dziewiątym miejscu. Lista dziesięciu najchętniej kupowanych samochodów w Norwegii wygląda następująco:
- Tesla Model Y: 16 858
- Tesla Model 3: 7 264
- Volvo EX30: 7 229
- Volkswagen ID.4: 7 222
- Toyota bZ4X: 6 007
- Skoda Enyaq: 4 610
- Nissan Ariya: 3 772
- Volkswagen ID.3: 3 634
- Toyota Yaris: 3 523
- Audi Q4 e-tron: 3 449
Tesla w Norwegii ma powody do zadowolenia również pod kątem popularności marek. To właśnie amerykańska firma sprzedała w zeszłym roku najwięcej samochodów w tym kraju – 24 259. Na drugim miejscu znalazł się Volkswagen z liczbą 14 tys. sprzedanych aut. Trzecie miejsce przypadło Toyocie. Japońska marka sprzedała w Norwegii 13 678 samochodów.
Dlaczego w Norwegii jest tak dużo pojazdów elektrycznych?
Popularność samochodów elektrycznych w Norwegii wynika oczywiście po części z różnego rodzaju zachęt. Główną jest zwolnienie z podatku VAT aut elektrycznych kosztujących do 500 tys. koron (przy obecnym kursie to ok. 182 tys. zł). Ponadto właściciele samochodów elektrycznych mogą liczyć na niższe opłaty drogowe, dostęp do buspasów czy bezpłatne parkingi.
Tym, co jednak również jest obecnie istotne przy popularności samochodów elektrycznych w Norwegii, jest fakt, że producenci mocno ograniczyli ofertę samochodów z silnikami spalinowymi albo nawet całkowicie zrezygnowali z tego typu aut. Volvo czy Hyundai oferują wyłącznie modele elektryczne. Volkswagen natomiast, jeśli chodzi o samochody osobowe, ograniczył się do gamy ID. W ofercie pojazdów użytkowych pozostawił jednak modele z silnikami spalinowymi – Amaroka czy Craftera.
