Volvo opuszcza ACEA. Ma inną wizję przyszłości elektromobilności

Władze Volvo ogłosiły, że opuszczają struktury Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów. Wszystko z powodu różnic w podejściu do kwestii elektryfikacji.

Władze Volvo Cars podały informację, że do końca roku wystąpią ze struktur Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów ACEA. Szwedzka marka chce obrać własną strategię odejścia od silników spalinowych.

Volvo w ślad za Stellantis

W zeszłym miesiącu o identycznej decyzji poinformował koncern Stellantis. Powód też był (na pozór) ten sam - różnice w postrzeganiu odpowiednich sposobów realizacji unijnych założeń w zakresie elektromobilności. Władze ACEA były bowiem zdania, że niewłaściwym posunięciem jest odrzucenie przez UE prób złagodzenia procesu przechodzenia na tylko elektryczny samochody osobowe w Europie. Natomiast Volvo, wraz z resztą z Fordem, poparły ten pomysł i jego radykalne założenia.

Reklama

Stellantis z kolei lobbował za złagodzeniem przepisów, a kiedy się to nie udało, opuścił struktury ACEA.

Reakcja Volvo była podyktowana korelacją między unijnym planem, a celem rozwoju szwedzkiej marki - Volvo Cars planuje produkować same samochody elektryczne już w 2030 roku, a więc pięć lat przed terminem wyznaczonym przez Unię.

Nowe rozdanie na europejskim rynku

Władze Volvo podkreśliły także, że są skłonne wstąpić do nowej organizacji, gdyby taka powstała. Ich zdaniem, w zmieniającym się świecie, powstanie nowej grupy lobbującej za odpowiednimi rozwiązaniami i dysponującej zapleczem technologicznym z zakresu elektromobilności, jest wskazane. Jednakże nie udzielono odpowiedzi na pytanie, czy marka Volvo zdecyduje się na założenie takiej organizacji.

Volvo i Stellantis, jak wynika z oficjalnych danych ACEA, odpowiadały przez pięć miesięcy tego roku, za ponad 21 procent całkowitej sprzedaży samochodów osobowych w Europie.

***

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Volvo | Stellantis | samochody elektryczne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy