Samochodowa rewolucja w UE
Komisja Europejska częściowo uwolni handel samochodami w krajach Piętnastki. Bariery znikać będą stopniowo - w ciągu najbliższych 3 lat. Celem zmian jest obniżenie i wyrównanie cen samochodów w całej Unii Europejskiej. Reforma zacznie się z początkiem października. Komisja Europejska zapowiada, że właściciele firmowych salonów samochodowych nie będą już mieli obowiązku prowadzenia serwisów dla sprzedawanych aut. Będą mogli zlecić wykonanie tych usług podwykonawcy.
Dealerzy otrzymają też prawo sprzedawania samochodów różnych marek w tych samych salonach. Pod jednym dachem Mercedes sąsiadować będzie z Fiatem i Peugeotem.
Właściciele warsztatów samochodowych będą mogli zaopatrywać się w części zamienne tam, gdzie będą chcieli, a koncerny samochodowe nie będą już mogły im tego zabronić, bądź domagać się "pośrednictwa". W zamian będą miały obowiązek udzielania wszystkim warsztatom - także tym niezależnym - informacji technicznych potrzebnych do naprawy samochodu.
Jeżeli warsztat spełni określone normy techniczne, koncern nie będzie mógł mu odmówić autoryzacji, czyli np. prawa do wykonywania okresowych przeglądów.