Porsche podsumowuje 2015 rok

Ostatni dzień roku do dobry moment na podsumowania. Pokusili się o nie przedstawiciele Porsche, którzy – w filmowym skrócie – przypomnieli najważniejsze dla marki wydarzenia z mijających dwunastu miesięcy.

Dla niemieckiej firmy był to bardzo pracowity, ale i niezwykle owocny rok. Zaczęło się w styczniu, gdy na salonie w Detroit zadebiutowało nowe Porsche Cayenne Turbo S z benzynowym silnikiem V8 o mocy 570 KM. Ważące grubo ponad dwie tony auto przyspiesza do 100 km/h w zaledwie 3,8 s!

W ofercie niemieckiej marki pojawił się też mniejszy crossover - Macan w wersji GTS. Bazujący na odmianie S model wyposażono w benzynowy silnik V6 o pojemności 3,0 l i mocy 360 KM.

W mijającym roku poznaliśmy również Caymana GT4 i Caymana GT4 Clubsport - auta w znacznej mierze czerpiące z 911 GT3.

Reklama

Legendarna 911 również doczekała się pewnych zmian. Najpopularniejszemu modelowi zafundowano niedawno gruntowny lifting, który wywołał sporo kontrowersji. Zdecydowano się bowiem na rezygnację z wolnossących jednostek w podstawowych odmianach Carrera i Carrera S, na rzecz turbodoładowanych o mniejszej pojemności.

Ważnym wydarzeniem była też premiera koncepcyjnego modelu Mission E - usportowionego samochodu o napędzie elektrycznym, który - najprawdopodobniej - trafi do produkcji.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Porsche
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama