Nissan Leaf w teście Euro NCAP

Euro NCAP rzadko rozmienia się na drobne. Specjaliści od bezpieczeństwa nowych pojazdów z reguły publikują wyniki testów zderzeniowych kilku debiutujących na europejskich rynkach pojazdów.

W tym przypadku było inaczej. Nowy Nissan Leaf wzbudził tak duże zainteresowanie wśród nabywców, że w nie czekano z opublikowaniem rezultatów testów zderzeniowych. Tym bardziej, że samochód poradził sobie z nimi rewelacyjnie.

Nowy Leaf otrzymał maksymalną notę ogólną - pięciu gwiazdek. W kategorii ochrony dorosłych pasażerów auto oceniono na 93 punkty procentowe. Wysokie noty - 86 proc. punktów - przyznano mu również za ochronę najmłodszych.

Równe, chociaż nieco słabsze, wyniki nowy "elektryk" Nissana zanotował w pozostałych kategoriach: zabezpieczenia niechronionych uczestników ruchu i dodatkowych systemów wspierających bezpieczeństwo. W obu nowego Leafa oceniono na 71 punktów procentowych.

Reklama

Podczas testów nie zanotowano żadnych problemów z elektrycznym układem napędowym. Nie musimy więc obawiać się pożaru czy porażenia prądem.

Przypominamy, że druga generacja Leafa dostępna jest w europejskich salonach od stycznia. Samochód mierzy 4,49 m, szerokości 1,79 m i wysokości 1,54 m (rozstaw osi wynosi 2,7 metra) i chociaż jest zauważalnie większy od poprzednika, powstał w oparciu o tą samą płytę podłogową. Źródłem napędu jest elektryczny motor trakcyjny generujący 150 KM i 320 Nm.

Nowy Leaf przyspiesza do 100 km/h w niespełna 8 sekund i rozpędza się do prędkości maksymalnej 144 km/h. Zasięg auta - w cyklu pomiarowym NEDC - to 378 km.

Ceny auta w polskich salonach startują od 144 500 zł.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy