Największa ofensywa modelowa w historii McLarena

Do modelowej ofensywy szykuje się McLaren. Przy okazji trwającego właśnie Goodwood Festival of Speed brytyjska marka przybliżyła fanom swoje najnowsze plany.

Producent samochodów sportowych przedstawił właśnie nową strategię "Track25". To ewolucja, opublikowanego w 2016 roku w Genewie, planu "Track22". Jakie nowości szykuje dla swoich klientów firma z Woking?

Plan na kolejnych siedem lat zakłada ostry zwrot w kierunku technologii hybrydowej. W roku 2025 cała gama modelowa marki będzie się mogła pochwalić tego rodzaju układem napędowym. Firma chce również skupić się na "torowej" elektryfikacji. Brytyjczycy zapowiadają stworzenie technologii pozwalającej na szybkie doładowywanie elektrycznych samochodów wyczynowych. Chodzi o to, by - podobnie, jak działo się to niegdyś w Formule 1 - kierowca, zjeżdżając do pitstopu, mógł "dotankować" energię elektryczną wydłużając zasięg auta o kolejne pół godziny ostrej, torowej, jazdy.

Reklama

Firma planuje również kontynuację strategii odchudzania modeli, w ramach których każdy model McLarena, na tle rywali z konkretnego segmentu, charakteryzować ma się najniższą masą.

Najważniejsze założenia planu "Track25" obejmują jednak gruntowne odświeżenie linii modelowej. W następnych 7 latach Brytyjczycy chcą wprowadzić na rynek aż 18 zupełnie nowych lub odświeżonych modeli. W ramach największej w historii producenta ofensywy modelowej w salonach pojawić ma się m.in. następca modelu P1.

Ostatni z ambitnych celów firmy z Woking zakłada rozszerzenie sieci dealerskiej. Obecnie firma oferuje swoje pojazdy na 31 rynkach, gdzie dysponuje 86 punktami sprzedaży. Brytyjczycy chcą, by do 2025 roku sieć sprzedaży obejmowała co najmniej 100 salonów.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy