Mitsubishi zatajało usterki!
Były prezes koncernu Mitsubishi Motors, Katsuhiko Kawasoe i pięciu innych menedżerów firmy zostało aresztowanych pod zarzutem ukrywania niebezpiecznych wad w produkowanych przez firmę samochodach, które mogły spowodować śmiertelny wypadek - podały w czwartek władze japońskiego koncernu.
W 2002 roku stracił życie kierowca ciężarówki Mitsubishi Fuso. Policja ustaliła wówczas, że przyczyną śmiertelnego wypadku były wady pojazdu, o których firma nie powiadomiła użytkowników.
Obecny prezes Mitsubishi Motors, Yoichiro Okazaki publicznie przeprosił za śmiertelny wypadek i podkreślił, że poważnie traktuje wiadomość o aresztowaniach.
Czwarty co do wielkości producent samochodowy w Japonii przyznał się w 2000 r. do systematycznego ukrywania, przez dziesiątki lat, defektów w samochodach firmy. Z tego powodu podał się wówczas do dymisji poprzedni prezes koncernu, Katsuhiko Kawasoe, twierdząc jednocześnie, że nic nie wiedział o systematycznym tuszowaniu braków produkcyjnych.
W ostatnich czterech latach ciężarówki Mitsubishi były wielokrotnie wzywane do kontroli głównie z powodu wadliwych kół i sprzęgła.
W kwietniu tego roku niemiecki koncern DaimlerChrysler, do którego należy 37 proc. Mitsubishi Motors, zadał dotkliwy cios japońskiej firmie, odmawiając dalszego finansowania jej produkcji.
Zobacz ostatnie wydanie naszego biuletynu.