Gliwicka fabryka japońskich filtrów

Firma NGK Ceramics Polska, należąca do japońskiego koncernu NGK Insulators, kosztem co najmniej 88 mln zł wybuduje w gliwickiej części Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej (KSSE) fabrykę filtrów do katalizatorów silników wysokoprężnych - podała KSSE.

Firma NGK Ceramics Polska, należąca do japońskiego koncernu NGK Insulators, kosztem co najmniej 88 mln zł wybuduje w gliwickiej części Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej (KSSE) fabrykę filtrów do katalizatorów silników wysokoprężnych - podała KSSE.

We wtorek uroczyście rozpoczęto realizację tej inwestycji. Rozpoczęcie produkcji zaplanowano na styczeń 2005 roku. Firma, ulokowana na 11,5-hektarowej działce, przewiduje zatrudnienie ok. 150 pracowników, głównie mieszkańców Gliwic.

To pierwsza japońska inwestycja w gliwickiej podstrefie KSSE. W tyskiej części KSSE od kilku lat jest już japoński inwestor - koncern Isuzu, wytwarzający silniki wysokoprężne. Inna japońska inwestycja w KSSE to wytwarzająca łożyska fabryka firmy Toyo.

Gliwicki zakład produkować będzie ceramiczne wkłady do katalizatorów układów wydechowych silników Diesla. Odbiorcami będą wiodący producenci samochodów, głównie europejscy. Gliwicka fabryka ma być najnowocześniejszą tego typu w Europie, a drugą na świecie obok fabryki NGK w Nagoya w Japonii.

Reklama

Polska spółka NGK Insulators została utworzona na początku tego roku, z kapitałem zakładowym rzędu 70 mln zł. NGK Insulators ma w niej 95 proc. udziałów, zaś 5 proc. należy do Sumitomo Corporation Group, jednej z wiodących korporacji japońskich, działającej na światowych rynkach handlowych, inwestycyjnych, finansowych i logistycznych. Sumitomo planuje utworzenie centrum logistycznego w sąsiedztwie gliwickiej fabryki.

Obaj japońscy inwestorzy działają na rynku od ponad 80 lat. Mają filie i biura w 84 krajach świata.

Katowicka SSE istnieje od 1996 roku. Zapełniona jest już ponad połowa z ponad tysiąca hektarów jej powierzchni. Obecnie na terenie strefy działa ponad 50 firm. Zezwolenia na prowadzenie działalności otrzymało już ok. 120 inwestorów, którzy są w różnej fazie realizacji swoich przedsięwzięć.

W przedsiębiorstwach strefy pracuje teraz ok. 12 tys. osób, a wartość inwestycji wynosi ok. 4,5 mld zł. W przyszłości poziom inwestycji w KSSE przekroczy 5,6 mld, a zadeklarowane zatrudnienie 18 tys. osób. Najwięksi inwestorzy to m.in. koncerny motoryzacyjne: Opel i Isuzu, a także wielu ich kooperantów.

Według wcześniejszych planów zarządu KSSE, w tym roku nowi inwestorzy mają zainwestować w strefie łącznie ok. 350-400 mln zł, co może dać ok. 1,5 tys. nowych miejsc pracy. W ubiegłym roku strefa pozyskała sześciu nowych inwestorów, którzy zainwestują łącznie ok. 250 mln zł na 18 hektarach gruntów, tworząc 700 miejsc pracy.

W czerwcu 2003 na inwestycję w gliwickiej części KSSE zdecydowała się spółka należąca do portugalskiej grupy Martifer, specjalizującej się w konstrukcjach metalowych dla budownictwa. W ciągu 1,5 roku inwestor wybuduje fabrykę kosztem ok. 50 mln zł, zatrudniając początkowo ok. 125 osób. W perspektywie zatrudnienie może zwiększyć się nawet dwukrotnie. W tym roku zarząd KSSE spodziewa się jeszcze 4-6 nowych inwestorów.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: inwestorzy | zatrudnienie | firma | strefy | fabryka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy