Bzdury o fiacie panda
Klawiatura wszystko przyjmie - brzmi porzekadło nawiązujące do mniej lub bardziej prawdziwych spekulacji dziennikarskich.
Właśnie spekulacją można nazwać informacje pojawiające się w miniony weekend na temat zmian jakie szykuje Fiat dla swoich polskich zakładów w Tychach.
Otóż według "dobrze poinformowanych" źródeł Sergio Marchionne czyli szef szefów Fiata podjąć miał decyzję o przeniesieniu produkcji pandy z zakładów w Tychach do Pomigliano d'Arco pod Neapolem. W zamian do polskiej fabryki trafić miałaby produkcja całkowicie nowej lancii Y, której aktualny model wytwarzany jest na Sycylii.
O ile to prawda sprawa dotyczyć może wyłącznie nowego modelu pandy, która pojawić się ma w produkcji nie wcześniej niż za 2-3 lata.
Jakiś czas temu głośno było - także w Polsce za sprawą "newsa" Polskiej Agencji Prasowej - że znakomicie sprzedający się praktycznie na całym świecie fiat 500 nie będzie już produkowany w Polsce a w... przejętych przez Fiata zakładach Zastavy (Zavodi Crvena Zastava). A prawda była taka, że w Serbii rozważana jest i owszem, produkcja małego fiacika, ale nie "500" tylko topolino.
Zapewne "wyprowadzka" pandy z tyskiej fabryki fiata jest taką samą "dziennikarską" kaczką.