Benzynowy silnik Diesla? Japończycy już go zbudowali. Trafi do produkcji!

Większość producentów skupia się obecnie na technologiach związanych z wdrożeniem pojazdów o napędzie elektrycznym. Nie oznacza to jednak, że dni samochodów z silnikami spalinowymi są już policzone.

Broni nie składają Japończycy, a ściślej - Mazda. W ramach przedstawionej właśnie strategii zrównoważonego rozwoju "Sustainable Zoom-Zoom 2030" producent zapowiedział m.in. wprowadzenie do produkcji nowej generacji silników SKYACTIV-X. Mają to być pierwsze na świecie benzynowe jednostki napędowe z zapłonem samoczynnym!

Nowe silniki w oczywisty sposób łączyć mają zalety jednostek benzynowych i wysokoprężnych. Zdaniem japońskich konstruktorów opracowane przez nich rozwiązanie pozwala poprawić osiągi (maksymalny moment obrotowy i zużycie paliwa) o 10 do 30 proc. w stosunku do stosowanych obecnie motorów z serii SKYACTIV-G. Nowa rodzina silników trafić ma do modeli produkcyjnych już w 2019 roku.

Reklama

Inżynierowie Mazdy niechętnie mówią o zastosowanych rozwiązaniach technicznych. Wiadomo jedynie, że motory z serii SKYACTIV-X korzystać mają z kompresora i autorskiego systemu o nazwie Spark Controlled Compression Ignition, co sugeruje obecność klasycznych świec zapłonowych. Układ zarządzać ma procesem spalania mieszanki paliwowo-powietrznej w cylindrze i - w ściśle określonych warunkach - dezaktywować działanie świec przestawiając motor w tryb samozapłonu. W efekcie silnik charakteryzować ma się najlepszymi cechami jednostek wysokoprężnych (wysoki moment obrotowy, niskie spalanie) i benzynowych (szeroki zakres użytecznych prędkości obrotowych).

Idea połączenia tych dwóch motoryzacyjnych światów przyświeca konstruktorom Mazdy już od dłuższego czasu. Oferowana obecnie przez producenta rodzina benzynowych silników SKYACTIV-G, jako pierwsza na świecie osiągnęła stopień sprężania 14:1. Wymagało to od konstruktorów ogromu pracy - począwszy od zmiany kształtu denka tłoka, na opracowaniu zupełnie nowego układu wydechowego kończąc.

Japończycy nie zapominają też o rozwoju pojazdów elektrycznych. Pierwszy produkcyjny model Mazdy z takim układem napędowym pojawić ma się w salonach najpóźniej za dwa lata.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy