Będzie nowy Passat i Superb. Szef Volkswagena podaje daty

Szef marki Volkswagen potwierdził, że pojawią się nowe generacje Passata i Skody Superb. Podał także, kiedy należy się ich spodziewać.

Nowy Volkswagen Passat jeszcze w tym roku

Volkswagen Passat istnieje na rynku już pół wieku, ale nikt na razie nie myśli, by odsyłać go na emeryturę. Model doczeka się kolejnej generacji. Szef niemieckiej marki, Thomas Schäfer, w rozmowie z Automotive News stwierdził, że dostawy nowego Passata mają ruszyć we wrześniu 2023 roku. Należy więc zakładać, że jego oficjalna premiera nastąpi latem. 

Szef Volkswagena potwierdził również, że nowa generacja będzie oferowana wyłącznie w nadwoziu kombi. Z jednej strony wydaje się to zrozumiałe. Rynek sedanów kurczy się. Zniknęły już takie auta jak Opel Insignia czy Ford Mondeo. Passat w wersji sedan nie jest produkowany od przełomu 2021 i 2022 roku. Bezzasadne jest więc wznawianie tej wersji przy okazji rozpoczęciu produkcji nowej generacji. Z drugiej strony, choć rynek sedanów jest mniejszy niż jeszcze kilka lat temu, nie oznacza to przecież, że popytu na sedany nie ma w ogóle. Wciąż są chętni na zakup auta z trójbryłowym nadwoziem. Odpowiedzieć na zapotrzebowanie ma inny samochód ze stajni koncernu Volkswagen - Skoda Superb. 

Reklama

Nowa Skoda Superb z trójbryłowym nadwoziem

Skoda ma pojawić się pod koniec tego roku i będzie oferowana w nadwoziu trójbryłowym (najprawdopodobniej będzie to liftback), a także jako kombi. Ciekawostką jest fakt, że opracowanie nowego Passata powierzono właśnie czeskiej marce. Zdaniem Schäfera, jest to znak, że obecnie marki koncernu współpracują ściślej niż dotychczas, a mimo to zachowują swoją odrębność i tożsamość. Warto pamiętać, że takie działanie obniża także koszty prac.

Oba modele mają powstawać w jednym zakładzie, a dokładniej w fabryce zlokalizowanej w słowackiej Bratysławie. Dotychczas Superb powstawał w czeskiej miejscowości Kvasiny, natomiast Passat w niemieckim Emden. Niemiecki zakład skupi się teraz na produkcji samochodów elektrycznych.

Volkswagen wciąż inwestuje w samochody spalinowe

Mimo że koncern Volkswagen rozwija samochody elektryczne, nie zapomina o autach spalinowych. I to ma sens. Zarówno Passat, jak i Superb znalazły się w ścisłej czołówce najchętniej kupowanych modeli segmentu D w Europie w 2022 roku. To pokazuje, że popyt na te auta wciąż jest całkiem spory i przynosi koncernowi zyski. Poza tym warto też uzmysłowić sobie, że do zakazu sprzedaży silników spalinowych, który planowo ma wejść w życie w 2035 roku, pozostała wciąż ponad dekada. To wystarczająco dużo czasu, by producenci mogli w dalszym ciągu produkować i oferować w Unii pojazdy z silnikami spalinowymi. 

***

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Volkswagen Passat | Skoda Superb
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy