69 tys. zł za auto o mocy 23 KM? 43 lata temu ruszyła produkcja "Malucha"!

Równo 43 lata temu - 22 lipca 1973 roku - w fabryce w Bielsku Białej ruszyła wieloseryjna produkcja samochodu, który zmienił oblicze polskich dróg - Fiata 126p zwanego potocznie (a w ostatnich latach produkcji również oficjalnie ) "Maluchem".

Oficjalnie za datę rozpoczęcia produkcji uznaje się 6 czerwca 1973, gdy - w błyskach fleszy - fabrykę opuścił pierwszy Polski Fiat 126p. Prezentowane wówczas auto - niemal w całości  - zmontowano jednak ręcznie z części przywiezionych z Włoch. Rzeczywiste uruchomienie linii montażowej nastąpiło 22 lipca. Do końca roku z Fabryki Samochodów Osobowych w Bielsku wyjechało  w sumie 1750 egzemplarzy.

Chociaż pojazd projektowany był z myślą o wykorzystaniu w ruchu miejskim, w Polsce przyszło mu pełnić rolę auta rodzinnego. Samochód - złotymi zgłoskami - zapisał się również w historii naszego kraju. Przypadła mu w udziale zaszczytna rola zmotoryzowania polskiego społeczeństwa. Poczciwy "Maluch" był pierwszym motoryzacyjnym marzeniem Polaka, które - przy odrobinie szczęścia - mogło się zmaterializować.

Reklama

Początkowo ważące 600 kg, czteroosobowe auto napędzane było umieszczonym nad tylną osią, dwucylindrowym, chłodzonym powietrzem, silnikiem o pojemności 594 cm3 i mocy 23 KM. Napęd przenoszony był na tylne koła za pośrednictwem czterostopniowej, ręcznej skrzyni biegów - za zatrzymanie pojazdu odpowiadały dwuobwodowe hamulce bębnowe. Z czasem pojemność skokowa jednostki napędowej zwiększyła się do 652 cm3, moc podniesiona została do 24 KM. Wg danych technicznych, Fiat 126p z silnikiem o pojemności 0,6 l przyspieszał do 100 km/h w 54 s i rozpędzał się do prędkości maksymalnej... 105 km/h

W momencie debiutu cena auta wynosiła aż 69 tys. zł (przy średnich zarobkach na poziomie około 2,3 tys. zł na rękę!). Galopująca inflacja sprawiła, że w 1981 roku za nowego Fiata 126p zapłacić trzeba było już 130 tys. zł. Jeśli auto - zaraz po wyjechaniu z fabryki - trafiało na giełdę, kupujący byli skłonni zapłacić nawet 200 tys. zł! Trzeba jednak pamiętać, że na tle produkowanego wówczas "Dużego" Fiata 125p jego mniejszy brat był prawdziwą cenową okazją. W momencie debiutu "Malucha" za model 125p zapłacić trzeba było - bagatela - 180 tys. zł. Biorąc pod uwagę zarobki zbliżone do obecnej średniej krajowej, "Maluch" był w zasięgu osób decydujących się dziś na Skodę Octavię. Ci których stać było wówczas na model 125p dziś wybieraliby raczej spośród - fabrycznie nowych - Audi A6, BMW serii 5 i Mercedesa klasy E...

Ogromnym powodzeniem cieszyły się tzw. książeczki samochodowe. Po wpłaceniu do banku PKO określonej kwoty - zazwyczaj równowartości kilku średnich pensji - brało się udział w organizowanym co kwartał losowaniu aut. W połowie lat 60. liczbę takich książeczek szacowano na około 19 mln! Średnio, na nowego "Malucha" czekało się od 3 do 5 lat. Byli i tacy, których droga za kierownicę własnego Fiata 126p trwała i ponad dekadę...

Fiat 126p produkowany był w zakładzie w Bielsku-Białej przez 27 lat, od 22 lipca 1973 roku do 22 września 2000 roku. Średnia roczna wielkość produkcji wynosiła około 43 tysiące sztuk. Najbardziej "płodnym" okresem dla bielskiego zakładu był rok 1993, kiedy z linii montażowych zjechało 69 549 egzemplarzy. Przez 16 lat, od 1975 do 1991 roku, model ten produkowany był także w zakładzie w Tychach, który przejął od Bielska Białej główny ciężar produkcji. Jej średnia wielkość wynosiła ponad 135 tysięcy sztuk. Dla Tychów rekordowym rokiem był 1980, gdy zakład opuściło w sumie aż 182 323 Polskich Fiatów 126p.

W sumie w Polsce (w Bielsku i Tychach) wyprodukowano aż 3 318 674 egzemplarzy tego modelu. Ostatni Maluch, w limitowanej edycji "Happy End", zjechał z linii montażowej 22 września 2000 roku. Wraz z tą datą zakończyła się także produkcja samochodów w zakładzie w Bielsku-Białej. Wcześniej, z tamtejszych linii produkcyjnych, oprócz Fiata 126p zjeżdżały również Syreny (1971-1983), Fiaty 127 (1974-1975), Fiaty Uno (1994-2000), Innocenti Mille (1995-1997), Fiaty Siena i Palio Weekend (1997-2000).

Paweł Rygas

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy