Trudna nazwa i niestandardowe parametry. Przebój

Nissan qashqai, mimo trudnej nazwy i niestandardowych parametrów, zyskał rzesze sympatyków w wielu krajach.

article cover
Informacja prasowa (moto)

Także w Polsce stał się przebojem tej japońskiej marki, przyczyniając się do wzrostu popularności wszystkich crossoverów. O renomie, jaką cieszy się ten model nissana, świadczą również wysokie ceny osiągane przez "kaszkaje" na rynku wtórnym.

Informacja prasowa (moto)

Qashqai, zaprezentowany po raz pierwszy w 2006 r. podczas salonu samochodowego w Paryżu, jest produkowany w Wielkiej Brytanii. Pracującą na trzy zmiany fabrykę w Sunderland opuszcza codziennie 1200 pojazdów. Ogółem w ciągu nieco ponad 4,5 roku nabywców znalazło z górą milion qashqai, zarówno w wersji podstawowej, jak i siedmiomiejscowej. Dla 80 proc. klientów był to pierwszy nissan w życiu...

W 2009 r. qashqai przeszedł lifting. Obecnie pojawia się w kolejnej odsłonie - z nowym silnikiem i dodatkowymi udogodnieniami.

Zacznijmy od silnika, będącego efektem dążeń do wymuszanego przepisami ograniczania emisji dwutlenku węgla (w Nissanie ta tendencja nosi wspólną nazwę PURE DRIVE), i mody na tzw. downsizing, czyli zmniejszania pojemności bez uszczerbku dla osiągów. Nowa jednostka napędowa to skonstruowany przez Renault diesel o pojemności 1598 ccm, mocy 130 KM i maksymalnym momencie obrotowym 320 Nm (osiąganym przy 1750 obr./min), zastępujący dotychczasową wysokoprężną dwulitrówkę, od której ma zużywać o 24 proc. mniej paliwa i oczywiście emitować o wiele mniej spalin.

W zaprojektowanym kosztem 230 mln euro silniku 1.6 dCi zastosowano ponad 30 nowych, opatentowanych rozwiązań. Według producenta, jest to obecnie najmocniejsza na świecie jednostka o tej pojemności. Napędzany nią qashqai ma osiągać prędkość maksymalną 190 km/godz., rozpędzając się od 0 do 100 km/godz. w ciągu 10,3 sekundy. Samochód - w wersji z napędem na jedną oś i przekładnią manualną - zgodnie z danymi fabrycznymi powinien spalać średnio 4,5 l paliwa na 100 km, czyli o 1,5 l mniej niż identyczne pojazdy z silnikiem 2.0 dCi.

Informacja prasowa (moto)

Nowy silnik rodem z Renault ma współpracować z systemem Start/Stop, opracowanym przez Nissana. Planowano, że oba te elementy będą wprowadzone jednocześnie, jednak trzęsienie ziemi w Japonii z początku bieżącego roku spowodowało przerwę w produkcji elektronicznych podzespołów wspomnianego systemu, więc moduł automatycznego wyłączania i włączania silnika wejdzie do standardowego wyposażenia pojazdu dopiero w styczniu przyszłego roku.

Wtedy też w ofercie pojawią się nissany qashqai z najnowszej generacji przekładniami bezstopniowymi CVT, współpracującymi z silnikami benzynowymi o mocy 117 KM.

Informacja prasowa (moto)

Nowością jest także skonstruowany przez Nissana system Around View Monitor. Zadebiutował on w 2007 r., w oferowanym na rynku japońskim modelu elgrand. Od niedawna jest stosowany w infiniti. Teraz po raz pierwszy ma znaleźć się w wyposażeniu samochodu klasy C.

Informacja prasowa (moto)

AVM na podstawie sygnałów z małych kamer, umieszczonych w atrapie chłodnicy, klapie bagażnika i lusterkach bocznych, generuje obraz wokół samochodu, po wrzuceniu wstecznego biegu lub naciśnięciu specjalnego przycisku wyświetlany na ekranie nawigacji satelitarnej Nissan Connect.

Informacja prasowa (moto)

Jeżeli kierowca od widoku 360 st. woli tradycyjny, jak z kamery cofania, może przełączyć urządzenie w taki właśnie tryb.

Po wprowadzeniu nowego silnika 1.6 dCi nabywcy nissanów qashqai będą mieli do wyboru pięć jednostek napędowych: dwie benzynowe (117 KM lub 140KM) oraz trzy wysokoprężne. Obok najsłabszego 1.5 dCi (110 KM) i nowego 1.6 dCi nadal ma być dostępny 150-konny silnik 2.0 dCi, oferowany jednak tylko w wersji z napędem 4WD i automatyczną skrzynią biegów. Tak jak dotychczas, samochód występuje w wersjach wyposażenia Visia, Acenta i Tekna.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas