Takiego Jaguara jeszcze nie było. Utrą nosa BMW M?

Salon motoryzacyjny w Los Angeles obfituje w samochodowe premiery, wśród których nie brakuje aut z europejskim rodowodem.

Jaguar XFR-S
Jaguar XFR-SInformacja prasowa (moto)

Los Angeles 2012

AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP
AFP

Jedną z gwiazd amerykańskiej imprezy jest np. Jaguar XFR-S - najszybszy sedan w historii brytyjskiej marki.

XFR-S jest kolejnym - po XKR-S - modelem Jaguara zaprojektowanym, by stawić czoła konkurencji w postaci ultraszybkich BMW M i Mercedesów AMG. Samochód napędzany jest wspomaganym kompresorem, pięciolitrowym silnikiem V8 o mocy 542 KM i maksymalnym momencie obrotowym 680 Nm.

W stosunku do seryjnego XF z silnikiem V8 moc wzrosła o 40 KM. Osiągnięto to dzięki przeprojektowaniu kolektorów, zastosowaniu nowego układu wydechowego i zmianie mapy wtrysku.

Samochód napędzany jest na koła tylnej osi za pośrednictwem automatycznej, ośmiostopniowej skrzyni biegów firmy ZF. Osiągi nie dają podstaw do narzekań - auto przyspiesza do 100 km/h w 4,6 s i rozpędza się do prędkości maksymalnej 300 km/h.

Informacja prasowa (moto)

Za ocean trafi jedynie 100 egzemplarzy XFR-S. Amerykanie będą musieli zapłacić za samochód po 99 tys. dolarów.

Informacja prasowa (moto)
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas